Dokąd na ferie z dzieckiem? Najpopularniejsze kierunki narciarskie.

Zimą nadal chęt­nie wybie­ra­my pol­skie góry z racji bli­sko­ści i pro­stej dostęp­no­ści, jed­nak pod wzglę­dem dłu­go­ści tras nar­ciar­skich oraz infra­struk­tu­ry nasz kraj nie może rów­nać się z Włochami czy Turcją. W ubie­głym sezo­nie nar­ciar­skim Polacy naj­chęt­niej jecha­li we wło­skie Alpy (ponad 47%), do Austrii (22,2%) oraz w Polskę (20%). Wśród naj­czę­ściej wyszu­ki­wa­nych kie­run­ków zna­lazł się tak­że sło­wac­ki Chopok/Jasna. Ferie zimo­we roz­po­czy­na­ją się już w poło­wie stycz­nia. Gdzie tym razem ruszą pol­skie rodzi­ny i co ma do zaofe­ro­wa­nia jeden z naj­chęt­niej wybie­ra­nych kie­run­ków narciarskich?

- W sezo­nie zimo­wym 2022/2023 sytu­acja ze zor­ga­ni­zo­wa­ny­mi wyjaz­da­mi tury­stycz­ny­mi Polaków wró­ci­ła powo­li do sta­nu sprzed pan­de­mii - stwier­dził Paweł Niewiadomski, pre­zes Polskiej Izby Turystyki. – Na pierw­szym miej­scu w ran­kin­gu ulu­bio­nych kie­run­ków nar­ciar­skich pozo­sta­ją Włochy – dodał. Z kolei Jacek Bisiński z Google zauwa­żył, że w okre­sie zimo­wym na szczy­cie listy wyszu­ki­wań Polaków w tym ser­wi­sie znaj­do­wa­ły się ośrod­ki nar­ciar­skie w Alpach, zwłasz­cza te we Włoszech: Val di Sole oraz Livigno.

W każ­dym sezo­nie Livigno, naj­bar­dziej nasło­necz­nio­ny kurort we wło­skich Alpach, jest odwie­dza­ny przez bli­sko 200 tysię­cy Polaków. Dużą część z nich sta­no­wią rodzi­ny z dzieć­mi, któ­re wybie­ra­ją to miej­sce z uwa­gi na pol­skie szkół­ki nar­ciar­skie, licz­ne udo­god­nie­nia dla rodzin oraz sze­ro­ką ofer­tę atrak­cji skie­ro­wa­nych do dzie­ci. Ponad 100 kilo­me­trów tras nar­ciar­skich, 31 nowo­cze­snych wycią­gów, 9 par­ków roz­ryw­ki, 4 snow par­ki, 2 tory sku­te­rów śnież­nych oraz park wod­ny Aquagranda czy­nią Livigno nar­ciar­skim eldo­ra­do dla rodzin.

MALUCHY JEŻDŻĄ ZA DARMO, A STARSZAKI ZA 50% 

Na zimę Livigno przy­go­to­wa­ło wyjąt­ko­wą ofer­tę ceno­wą dla rodzin. Maluchy uro­dzo­ne w 2016 roku i póź­niej otrzy­ma­ją kar­ne­ty nar­ciar­skie bez­płat­nie, z kolei dzie­ci uro­dzo­ne do koń­ca 2008 roku i młod­sze zapła­cą jedy­nie poło­wę ceny. W obu wypad­kach pro­mo­cja obo­wią­zu­je, jeże­li rodzi­ce posia­da­ją wyku­pio­ny ski pass. W tym roku przy­go­to­wa­no tak­że ide­al­ny kar­net dla rodzi­ców z dziec­kiem do 3 roku życia – One4Family. Dzięki nie­mu mogą się oni dzie­lić opie­ką, jeź­dzić na nar­tach na zmia­nę i pła­cą mniej. Powstała też spe­cjal­na ofer­ta dla nasto­lat­ków: zare­zer­wo­wa­no spe­cjal­ną staw­kę dla osób uro­dzo­nych w latach 2007–1999, któ­ra jest niż­sza niż dla doro­słe­go. Szczegółowe zasa­dy korzy­sta­nia z kar­ne­tów moż­na zna­leźć pod lin­kiem: https://www.livigno.eu/en/skiing-livigno.

CO ROBIĆ Z DZIECKIEM NA STOKU I POZA NIM, CZYLI SAME PLUSY LIVIGNO 

W Livigno przy wycią­gach powsta­ły spe­cjal­ne stre­fy dla naj­młod­szych gości kuror­tu. Mogą z nich korzy­stać zarów­no dzie­ci za małe na naukę jaz­dy na nar­tach, jak i star­sze, któ­re po zaję­ciach lub w prze­rwie obia­do­wej chcą posza­leć na śnie­gu. Wśród atrak­cji znaj­du­ją­cych się na tere­nie Ski Area wymie­nić moż­ną m.in.: sto­ki dedy­ko­wa­ne dzie­ciom, śnież­ne pla­ce zabaw i wewnętrz­ne klu­bi­ki, tory prze­szkód, bob­sle­je, pon­to­ny czy san­ki. Przy wycią­gu nr 23 znaj­du­je się naj­więk­sze cen­trum roz­ryw­ki dla naj­młod­szych – Park Lupigno, w któ­rym codzien­nie orga­ni­zo­wa­ne są zaję­cia gru­po­we, gry i zaba­wy. Dzieci mogą korzy­stać tu z tram­po­lin i dmu­chań­ców, poko­ny­wać „ścież­ki przy­gód” czy ści­gać się na śnież­nych torach. Codziennie w godzi­nach 10:00–16:00 dzia­ła tu tak­że przed­szko­le, w któ­rym rodzi­ce mogą zosta­wić malu­chy w wie­ku od 3 do 7 lat pod opie­ką doświad­czo­nych opie­ku­nów, a sami ruszyć na stok i oddać się zimo­we­mu sza­leń­stwu. Dzieci poni­żej 3 lat mogą korzy­stać z atrak­cji jedy­nie pod okiem swo­ich opiekunów.

 

 

AQUAGRANDA

Jednym z naj­chęt­niej odwie­dza­nych przez rodzi­ny miejsc w Livigno jest park wod­ny Aquagranda, gdzie w spe­cjal­nej stre­fie „Slide and fun” znaj­du­ją się 3 super­szyb­kie zjeż­dżal­nie, każ­da o dłu­go­ści 100 metrów, osob­ny basen z zam­kiem i zjeż­dżal­nia­mi dla dzie­ci w wie­ku 3–10 lat oraz stre­fa malu­cha z bro­dzi­kiem i spry­ski­wa­cza­mi. Można tu tak­że sko­rzy­stać z jacuz­zi, sau­ny rodzin­nej, ham­ma­mu, a tak­że base­nu dla doro­słych z bicza­mi wod­ny­mi. Zmęczeni rodzi­ce będą mogli odpo­cząć w stre­fie relak­su, któ­ra zosta­ła zapro­jek­to­wa­na przy uży­ciu drew­na, kamie­nia i szkła, aby nawią­zy­wać do alpej­skiej archi­tek­tu­ry Livigno, a oso­by pre­fe­ru­ją­ce aktyw­ny wypo­czy­nek mają do dys­po­zy­cji siłow­nię oraz licz­ne zaję­cia spor­to­we. Waterpark jest czyn­ny w godzi­nach 10:00–22:00 i ofe­ru­je bile­ty rodzinne.

WAŻNE UDOGODNIENIA DLA RODZIN Z DZIEĆMI

Livigno daje dużo opcji zakwa­te­ro­wa­nia – prze­szło 1,5 tysią­ca apar­ta­men­tów i ponad 100 hote­li cze­ka na młod­szych i star­szych nar­cia­rzy. Wiele z nich posia­da spe­cjal­ne udo­god­nie­nia, takie jak: base­ny, sale zabaw, menu dzie­cię­ce, łóżecz­ka czy krze­seł­ka do kar­mie­nia. Na miej­scu moż­na wypo­ży­czyć fote­li­ki samo­cho­do­we, nosi­dła tury­stycz­ne, a nawet wóz­ki oraz dowol­ny sprzęt spor­to­wy, dzię­ki cze­mu po nar­tach moż­na się wybrać na san­ki, łyż­wy albo sku­te­ry śnież­ne. Rodzice mogą sko­rzy­stać z dodat­ko­wo płat­nej ofer­ty opie­ku­nek dla dzieci.

Strona Livigno w języ­ku pol­skim znaj­du­je się pod lin­kiem: https://www.livigno.eu/pl/

 

TANKUJESZ TANIEJ? POTRAKTUJ NADWYŻKĘ JAKO OSZCZĘDNOŚCI

Paliwa w Polsce są obec­nie wyjąt­ko­wo tanie. Pomimo zapew­nień PKN Orlen, że ceny nie ule­gną zmia­nie w naj­bliż­szych tygo­dniach, wie­lu kie­row­ców oba­wia się, że ceny wzro­sną po wybo­rach. Jak wyko­rzy­stać nie­spo­dzie­wa­ną, zaosz­czę­dzo­ną kwo­tę i czy war­to się nad tym pochylać?

Skoro prze­ce­na paliw może oka­zać się tym­cza­so­wa, war­to te nie­prze­wi­dzia­ne nad­wyż­ki potrak­to­wać jako dodat­ko­we oszczęd­no­ści – mówi Michał Tekliński, eks­pert ryn­ku zło­ta, Goldsaver.pl – kon­su­mo­wa­nie tych nad­wy­żek, w momen­cie, gdy ceny paliw mogą powró­cić na daw­ne, wyż­sze pozio­my, dopro­wa­dzi do tego, że odczu­je­my je dotkli­wiej. Nagle znów ubę­dzie nam 50 złotych.

Zaoszczędzenie zło­tów­ki na litrze, przy baku o pojem­no­ści 50 litrów, daje nam 50 zło­tych oszczęd­no­ści w ska­li tygo­dnia, dwóch tygo­dni czy mie­sią­ca – w zależ­no­ści od tego, jak dużo kilo­me­trów pokonujemy.

Jak ulo­ko­wać takie oka­zjo­nal­ne okoliczności?

Trudno zna­leźć na ryn­ku roz­wią­za­nia dla oszczę­dza­ją­cych, któ­rzy regu­lar­nie lub wręcz prze­ciw­nie – oka­zjo­nal­nie – mają do dys­po­zy­cji kwo­ty rzę­du 50–100 zło­tych. Trudno też za każ­dym razem szu­kać takich roz­wią­zań i ana­li­zo­wać ofer­ty roz­ma­itych pro­duk­tów. Pamiętajmy, że samo oszczę­dza­nie to za mało, trze­ba jesz­cze mądrze te pie­nią­dze loko­wać, aby nie zja­da­ła ich inflacja.

Z pomo­cą przy­cho­dzi sklep inter­ne­to­wy Goldsaver.pl, któ­ry umoż­li­wia zakup sztab­ki zło­ta bez wyda­wa­nia jed­no­ra­zo­wo peł­nej sumy, a wła­śnie po kawał­ku, z dowol­ną regu­lar­no­ścią i za dowol­ne kwo­ty – mini­mum 50 zło­tych. Co waż­ne, kupu­je­my fizycz­ną sztab­kę zło­ta, a zło­to jest jed­nym z naj­lep­szych spo­so­bów na ochro­nę war­to­ści pie­nią­dza przed inflacją.

Sklep inter­ne­to­wy Goldsaver.pl może być trak­to­wa­ny jako rodzaj skar­bon­ki na drob­nia­ki, na przy­kład wła­śnie małe kwo­ty pie­nię­dzy, któ­re zaosz­czę­dza­my dzię­ki tań­sze­mu pali­wu – tłu­ma­czy Tekliński.

Elastyczne roz­wią­za­nie na chwi­lę i na dłużej

Tak zgro­ma­dzo­ne nad­wyż­ki z pew­no­ścią przy­da­dzą się w okre­sie świą­tecz­nym. Co wtedy?

Goldsaver.pl to sklep inter­ne­to­wy, w któ­rym kupu­je­my drob­ne ilo­ści zło­ta. Nie wią­że nas żad­na umo­wa i nie jeste­śmy do nicze­go zobo­wią­za­ni – mówi eks­pert. – W każ­dym momen­cie, jeże­li zaj­dzie taka potrze­ba, może­my pod­jąć decy­zję, że nie chce­my już zbie­rać na naszą sztab­kę i po pro­stu odsprze­dać zgro­ma­dzo­ne złoto. 

Możemy sprze­dać, ale nie musi­my. Odkładanie drob­nych kwot może nam wejść w nawyk i nim się obej­rzy­my, odbie­rze­my swo­ją jed­no­un­cjo­wą (31.1 g.) sztab­kę zło­ta, któ­ra sta­no­wić będzie solid­ny wkład do domo­wych oszczędności.

Goldsaver: Goldsaver jest czę­ścią Goldenmark. Od lat dostar­cza fizycz­ne zło­to – sztab­ki i mone­ty. Jest jed­nym z naj­więk­szych w Polsce dys­try­bu­to­rów zło­ta fizycz­ne­go na ryn­ku klien­tów indywidualnych.

https://goldsaver.pl/

NAGRODA BLAUE BLUME PO RAZ PIERWSZY DLA POLSKICH TWÓRCÓW! ZAGŁOSUJ NA ROMANTYCZNY FILM KRÓTKOMETRAŻOWY I WYGRAJ WEEKEND W EKSKLUZYWNYM HOTELU!

Po raz pierw­szy pol­scy twór­cy mają szan­sę powal­czyć o nagro­dę Blaue Blume! W fina­le kon­kur­su dla naj­bar­dziej roman­tycz­nych fil­mów krót­ko­me­tra­żo­wych zna­la­zło się 14 fina­li­stów, któ­rzy zawal­czą o głów­ną nagro­dę. Decyzja o tym kto zosta­nie lau­re­atem leży w rękach jury oraz widzów, któ­rzy mogą obej­rzeć wszyst­kie fina­ło­we fil­my na plat­for­mie Player, a następ­nie oddać głos na swo­je­go fawo­ry­ta. Na gło­su­ją­cych rów­nież cze­ka nagro­da – dwu­dnio­wy pobyt w roman­tycz­nym hotelu.

O kon­kur­sie

Blaue Blume to nagro­da dla naj­bar­dziej roman­tycz­nych fil­mów krót­ko­me­tra­żo­wych, któ­ra przy­zna­wa­na jest przez sta­cję Romance TV już od 13 lat. Nazwa nagro­dy ozna­cza dosłow­nie „nie­bie­ski kwiat”, któ­ry w Niemczech jest sym­bo­lem roman­tycz­no­ści i miło­ści. Po raz pierw­szy kon­kurs roz­sze­rzo­no tak­że dla pol­skich twór­ców i to oni powal­czą o głów­ną nagro­dę pie­nięż­ną oraz moż­li­wość ode­bra­nia sta­tu­et­ki pod­czas gali Blaue Blume w Berlinie. Konkurs skie­ro­wa­ny jest szcze­gól­nie do stu­den­tów i absol­wen­tów szkół fil­mo­wych, ale nie tyl­ko. Organizatorzy zapro­si­li wszyst­kich kre­atyw­nych twór­ców, któ­rzy chcie­li podzie­lić się swo­imi pra­ca­mi z publicznością.

Zwycięzcę wyło­ni jury w któ­re­go skład wcho­dzą Radosław Piwowarski (reży­ser i sce­na­rzy­sta), Jerzy Szebesta (pro­du­cent fil­mo­wy), Oktawia Staciewińska (Communications Manager Apart), Katarzyna Drogowska (Player Editorial and Content Data Governor) oraz Agnieszka Mikulska (absol­went­ka wydzia­łu reży­se­rii Łódzkiej Szkoły Filmowej). Dodatkowy głos mają tak­że widzo­wie w gło­so­wa­niu internetowym.

Uroczyste wrę­cze­nie nagród Blaue Blume, z udzia­łem wie­lu zna­mie­ni­tych gości, reży­se­rów oraz pro­du­cen­tów z bran­ży fil­mo­wej i tele­wi­zyj­nej odby­wa się co roku w Berlinie i jest punk­tem kul­mi­na­cyj­nym, poprze­dza­ją­cym festi­wal Berlinale. Co wię­cej zwy­cię­ski film, w wie­czór cere­mo­nii wrę­cze­nia nagród czy­li 14 lute­go, zosta­nie wyemi­to­wa­ny na ante­nie Romance TV jako świa­to­wa pre­mie­ra telewizyjna.

Głosowanie i kon­kurs dla widzów

Już teraz na plat­for­mie Player widzo­wie mogą obej­rzeć fina­ło­we fil­my, a następ­nie oddać swój głos na wybra­ne­go twór­cę. Na gło­su­ją­cych cze­ka wyjąt­ko­wa nagro­da, dwu­dnio­wy pobyt w Pałacu Mortęgi, lau­re­ata Romance TV Award 2023 w kate­go­rii Najpopularniejszy Romantyczny Hotel w Polsce.

- Już wie­le lat temu pla­no­wa­li­śmy wzbo­ga­ce­nie kon­kur­su Blaue Blume o pol­ską kate­go­rię. W koń­cu w tym roku to się uda­ło! Polska sztu­ka fil­mo­wa jest na bar­dzo wyso­kim pozio­mie, więc cie­szę się, że może­my zachę­cić widzów do obej­rze­nia świet­nych pro­duk­cji rodzi­mych twór­ców, mło­dych ludzi, któ­rzy są przy­szło­ścią kine­ma­to­gra­fii. Jestem dum­ny, że  wspo­ma­ga­my naszych zdol­nych arty­stów, a ich pro­duk­cje mają szan­sę zaist­nieć na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej wła­śnie dzię­ki pol­skiej kate­go­rii w kon­kur­sie Blaue Blume – mówi Krzysztof Mikulski, CEO Romance TV Polska.

Wszystkie fina­ło­we fil­my dostęp­ne są tu: player.pl

Formularz do gło­so­wa­nia dostęp­ny jest na: Romance TV

Termin gło­so­wa­nia upły­wa 31 stycz­nia 2024 roku.

Finał Blaue Blume w Berlinie

Nagroda Blaue Blume przy­zna­wa­na jest nie­miec­kim fil­mom w trzech kate­go­riach: Najlepszy film, Najlepszy reży­ser i Najlepsza kre­acja aktor­ska. Nagrodą w debiu­tu­ją­cej kate­go­rii, czy­li Najlepszy pol­ski roman­tycz­ny film krót­ko­me­tra­żo­wy wyno­si 7.500 Euro. O tym kogo wybra­ło jury dowie­my się 14 lute­go pod­czas uro­czy­stej gali w Berlinie. Relację z wyda­rze­nia pol­scy widzo­wie obej­rzeć będą mogli w pro­gra­mie Co za Tydzień na ante­nie TVN.

Parterami pol­skiej edy­cji kon­kur­su Blaue Blume są: Apart, Player, Meissen oraz Mainstream Media AG.

Skutki świątecznego obżarstwa

Polska tra­dy­cja świą­tecz­na, peł­na tra­dy­cyj­nych sma­ków, nie­ste­ty czę­sto zamie­nia się w nie do koń­ca świa­do­me obżar­stwo. Teraz, gdy świą­tecz­ne emo­cje powo­li opa­da­ją, war­to zasta­no­wić się, jak zni­we­lo­wać skut­ki nad­mier­ne­go obja­da­nia się – szcze­gól­nie, że przed nami jesz­cze zaba­wy noworoczne. 

Według Światowej Organizacji Zdrowia oty­łość, uzna­na za cho­ro­bę prze­wle­kłą, doty­ka już ponad 20% ludzi na świe­cie. W Polsce, gdzie bli­sko 60% oby­wa­te­li ma nad­wa­gę, a licz­ba dzie­ci z pro­ble­mem oty­ło­ści sta­le rośnie, świą­tecz­ne obżar­stwo sta­je się jed­nym z wyzwań, któ­re war­to wyeliminować.

- Po świę­tach war­to prze­ana­li­zo­wać to, co spo­ży­wa­li­śmy i wycią­gnąć wnio­ski na przy­szłość w kon­tek­ście zdro­we­go sty­lu życia. I choć oczy­wi­ście w Święta pozwa­la­my sobie na nie­co wię­cej niż na co dzień, to jed­nak dobrze wie­my, że prze­cież  odpo­wied­nie wybo­ry żywie­nio­we kształ­tu­ją naszą przy­szłość zdro­wot­ną, a reflek­sja nad nimi może być pierw­szym kro­kiem do pozy­tyw­nych zmian – komen­tu­je Anna Rogińska, eks­pert­ka ds. roz­wo­ju biz­ne­su w 4DCenter.

Tłuste potra­wy, któ­rych peł­no rów­nież na pol­skich sto­łach, są jed­nym z głów­nych czyn­ni­ków sprzy­ja­ją­cych roz­wo­jo­wi oty­ło­ści. Dane Głównego Urzędu Statystycznego i Narodowego Funduszu Zdrowia wska­zu­ją, że 50% Polaków powy­żej 15. roku życia ma nie­pra­wi­dło­wą war­tość wskaź­ni­ka BMI, co jest bez­po­śred­nio zwią­za­ne z nad­mier­nym spo­ży­ciem kalorii.

Otyłość sta­je się nie tyl­ko kwe­stią wagi, lecz rów­nież tema­tem do roz­wa­żań nad zdro­wiem psy­chicz­nym i fizycz­nym spo­łe­czeń­stwa. Statystyki wska­zu­ją w tej chwi­li na pro­blem nad­wa­gi u 62% męż­czyzn i 46% kobiet w Polsce, a pro­gno­zy na naj­bliż­sze lata są jesz­cze bar­dziej niepokojące.

- Tymczasem my, Polacy, mamy ten­den­cję do popa­da­nia w skraj­no­ści – naj­pierw bez­tro­skie obżar­stwo, potem bar­dzo restryk­cyj­na die­ta w ramach tzw. posta­no­wień nowo­rocz­nych. A prze­cież wyra­bia­nie u sie­bie zdro­wych nawy­ków nie na tym pole­ga. To pro­ces stop­nio­wej zmia­ny, a każ­dy dzień może być oka­zją do zdrow­szych wybo­rów – stwier­dza Anna Rogińska.

Świąteczne obżar­stwo to nie tyl­ko czas ostrze­żeń, ale tak­że reflek­sji nad naszy­mi wybo­ra­mi i ich wpły­wem na nasze zdro­wie. To oka­zja do wycią­gnię­cia wnio­sków i zde­cy­do­wa­ne­go pod­ję­cia kro­ków ku zdrow­szym nawy­kom żywie­nio­wym przez cały rok – rów­nież pod­czas spo­tkań i imprez na koniec roku. W koń­cu cho­dzi o nasze zdrowie.

4DCenter to eks­klu­zyw­ne cen­trum dia­gno­stycz­ne, któ­re dosko­na­le odpo­wia­da na indy­wi­du­al­ne potrze­by pacjen­tów. Zapewnia wizy­ty dopa­so­wa­ne do har­mo­no­gra­mu i ocze­ki­wań klien­tów. W trak­cie badań zapew­nia­ny jest spe­cjal­ny strój, zapew­nia­ją­cy wygo­dę i kom­fort. Centrum wyróż­nia się wyso­kim stan­dar­dem jako­ści obsłu­gi. Dodatkowo ofe­ru­je róż­no­rod­ne pakie­ty prze­glą­du zdro­wia, zawie­ra­ją­ce dodat­ko­we kon­sul­ta­cje spe­cja­li­stów, co pozwa­la kom­plek­so­wo zadbać o stan zdro­wia każ­de­go pacjen­ta. 4DCenter znaj­du­je się przy ul. Senatorskiej 2 w Warszawie. 

Strona www: www.4d.center

Kontakt dla mediów: 

Michał Kozłowski, Agencja Face it!; m.kozlowski@agencjafaceit.pl, 452 931 565            

Skutki prawne jazdy własnym samochodem po świątecznych spotkaniach – mamy na to rozwiązanie!

Koniec roku obfi­tu­je w spo­tka­nia, pod­czas któ­rych jeste­śmy czę­sto­wa­ni tzw.„procentami”. Co zro­bić, jeśli przy­je­dzie­my na takie wyda­rze­nia wła­snym autem? Otóż… moż­na spo­koj­nie wró­cić do domu swo­im pojaz­dem i to… cał­ko­wi­cie zgod­nie z pra­wem. A wszyst­ko dzię­ki tzw. prze­jaz­dom z szo­fe­rem na telefon. 

Wciąż mało osób zna usłu­gę tak zwa­ne­go szo­fe­ra na tele­fon, choć obec­na na ryn­ku jest od kil­ku ład­nych lat
i ci, któ­rzy już z niej korzy­sta­ją, szcze­gól­nie ją chwa­lą w tzw. cza­sie świą­tecz­nych spo­tkań. Usługa pole­ga
na tym, że klient, któ­ry przy­by­wa na miej­sce jakiejś impre­zy wła­snym autem, zama­wia szo­fe­ra po to, 
by bez­piecz­nie odtran­spor­to­wał go z powro­tem do domu w jego samo­cho­dzie – wyja­śnia Łukasz Zgiet, pre­zes fir­my autobania.pl, zawo­do­wy szo­fer na tele­fon. Ze wzglę­du na licz­ne fir­mo­we impre­zy, koniec grud­nia to dla nas szo­fe­rów naj­bar­dziej pra­co­wi­ty mie­siąc w roku. Spora część pra­cy pole­ga wła­śnie na odwo­że­niu nie­dy­spo­no­wa­nych kie­row­ców, choć oczy­wi­ście zakres naszych dzia­łań jest znacz­nie szer­szy. Klienci korzy­sta­ją z usług szo­fe­rów na tele­fon nie tyl­ko w sytu­acji powro­tu z imprez, ale też wte­dy, gdy np. przy­ję­li leki, czy znie­czu­le­nie i chcą wró­cić do domu po wyko­na­nym zabie­gu – wte­dy samo­dziel­na jaz­da samo­cho­dem rów­nież może być trak­to­wa­na jak po spo­ży­ciu alkoholu. 

Szofera na tele­fon nie nale­ży mylić z tak­sów­ka­rzem. W prze­ci­wień­stwie do kie­row­ców świad­czą­cych prze­jaz­dy swo­imi samo­cho­da­mi, szo­fe­rzy wyko­nu­ją zle­ce­nia autem klien­ta. Jeśli ktoś nie może, bądź nie chce pro­wa­dzić swo­je­go samo­cho­du, od kom­for­tu odby­cia podró­ży wła­snym pojaz­dem dzie­li go jeden tele­fon – wyja­śnia Łukasz Zgiet. Ceny zale­żą od odle­gło­ści, dzie­lą­cej punkt odbio­ru od punk­tu doce­lo­we­go i wca­le nie są dużo wyższe
od zwy­kłej tary­fy, a zysku­je się kom­fort powro­tu do domu wła­snym autem. 

Jeśli jed­nak korzy­sta­my z tego wygod­ne­go roz­wią­za­nia, war­to pamię­tać o kil­ku aspek­tach prawnych.
Po pierw­sze i naj­waż­niej­sze — nale­ży wska­zać, z jak dużą odpo­wie­dzial­no­ścią kar­ną mamy do czynienia
w sytu­acji, gdy mamy poku­sę, by wsiąść za kół­ko po spo­ży­ciu alko­ho­lu
– przy­po­mi­na Katarzyna Bórawska, adwo­kat z Kancelarii B‑Legal.

Polskie pra­wo roz­róż­nia dwa sta­ny, wyni­ka­ją­ce ze spo­ży­cia pro­duk­tów zawie­ra­ją­cych pro­cen­ty. Są to:

  • stan po spo­ży­ciu alko­ho­lu — w takim sta­nie jest oso­ba, w któ­rej krwi znaj­du­je się od 0,2 do 0,5 pro­mi­la alkoholu;
  • stan nie­trzeź­wo­ści — w takim sta­nie jest oso­ba, w któ­rej krwi znaj­du­je się powy­żej 0,5 pro­mi­la alkoholu.

Jeśli kie­row­ca decy­du­je się na jaz­dę samo­cho­dem w sta­nie po spo­ży­ciu alko­ho­lu, wów­czas popeł­nia wykro­cze­nie. Według Kodeksu Wykroczeń może mu za to gro­zić kara wyno­szą­ca od 2500 zł do 30 tys. zł lub areszt. Ponadto sąd może nało­żyć na taką oso­bą zakaz pro­wa­dze­nia pojaz­dów mecha­nicz­nych (okre­ślo­nej kate­go­rii bądź wszel­kich pojaz­dów) na okres od 6 mie­się­cy do nawet 3 lat. Kierowca, znaj­du­ją­cy się w sta­nie po spo­ży­ciu alko­ho­lu musi się rów­nież liczyć z otrzy­ma­niem punk­tów kar­nych – w związ­ku z wej­ściem w życie nowe­li­za­cji usta­wy o ruchu dro­go­wym obec­nie jest to aż 15 punk­tów karnych.

Jazda po pija­ne­mu może być tak­że prze­stęp­stwem. Ma ono miej­sce wów­czas, kie­dy kie­row­ca znaj­du­je się
w sta­nie nie­trzeź­wo­ści, czy­li ma we krwi powy­żej 0,5 pro­mi­la alko­ho­lu. Za takie zacho­wa­nie gro­zi już znacz­nie więk­szy reper­tu­ar sank­cji. Po pierw­sze, może to być grzyw­na, któ­rą sąd nali­cza w zależ­no­ści od tego, jaka jest sytu­acja mająt­ko­wa spraw­cy. Kierowca może otrzy­mać od 10 do 540 sta­wek dzien­nych, przy czym jed­na staw­ka dzien­nie może wyno­sić od 10 do 2000 zł. Kolejna kara, jaka cze­ka kie­row­cę pro­wa­dzą­ce­go pojazd
w sta­nie nie­trzeź­wo­ści, to ogra­ni­cze­nie wol­no­ści do mak­sy­mal­nie 2 lat. Polega ona na obo­wiąz­ku wyko­ny­wa­nia prac spo­łecz­nych lub potrą­ce­niu z wyna­gro­dze­nia. Taka oso­ba może tak­że tra­fić do wię­zie­nia. Sąd zobo­wią­za­ny jest rów­nież usta­wą do wymie­rze­nia w tej sytu­acji zaka­zu kie­ro­wa­nia pojaz­da­mi mecha­nicz­ny­mi – wszel­ki­mi bądź okre­ślo­nych kate­go­rii. Prawo jaz­dy zosta­nie jej ode­bra­ne na mini­mum 3 lata aż do 15 lat (doży­wot­nio w przy­pad­ku kolej­ne­go prze­stęp­stwa tego typu). Poza grzyw­ną trze­ba się tak­że liczyć z karą pie­nięż­ną na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, któ­ra może wyno­sić od 5 tys. do 60 tys. zło­tych. Kierowca otrzy­mu­je tak­że punk­ty kar­ne — ich ilość jest jed­nak taka sama jak w przy­pad­ku sta­nu po uży­ciu alkoholu.

Czasami, świad­cząc usłu­gi jak autobania.pl może zda­rzyć się, że nie­trzeź­wy klient cze­ka sam w samo­cho­dzie na szo­fe­ra i włą­czy sobie sil­nik, żeby się ogrzać na par­kin­gu. Niestety takie zacho­wa­nie może być już zakwa­li­fi­ko­wa­ne jako usi­ło­wa­nie jaz­dy w sta­nie po spo­ży­ciu i zostać uka­ra­ne tak samo jak­by się rze­czy­wi­ście jecha­ło dro­gą publicz­ną prze­strze­ga adwo­kat z Kancelarii B‑Legal. Kolejna spra­wa to np. poku­sa wyje­cha­nia same­mu z gara­żu, zanim udo­stęp­ni­my pojazd szo­fe­ro­wi. Absolutnie nie wol­no tego robić – trze­ba po pro­stu zaufać profesjonaliście
od A do Z.

Szofer przy­jeż­dża po odbiór klien­ta na umó­wio­ną godzi­nę wła­snym autem i w towa­rzy­stwie dru­gie­go kie­row­cy, któ­ry jedzie za odtran­spor­to­wy­wa­nym pojaz­dem ze zle­ce­nio­daw­cą w roli pasa­że­ra. Podczas dro­gi mogą zda­rzyć się oczy­wi­ście róż­ne sytu­acje, dla­te­go to waż­ne, że szo­fer ma w razie cze­go pomoc­ni­ka – mówi Łukasz Zgiet.
Przede wszyst­kim trze­ba zaufać szo­fe­ro­wi i zdać się na jego doświad­cze­nie. Na szczę­ście więk­szość klien­tów dosko­na­le to rozu­mie i zacho­wu­je się odpo­wie­dzial­nie. Szofer dba nie tyl­ko o to, by klient doje­chał na miejsce,
ale też, by bez­piecz­nie wszedł do domu. Płatność jest doko­ny­wa­na po usłu­dze – jeśli to nie­moż­li­we, roz­li­cza­my się kolej­ne­go dnia.  Oczywiście może się zda­rzyć, że zamó­wio­na usłu­ga nie zosta­nie zre­ali­zo­wa­na z jakie­goś powo­du – to nasze ryzy­ko, przed któ­rym zabez­pie­cza nas regu­la­min, któ­ry klien­ci muszą zaakceptować.

Adwokat Katarzyna Bórawska zwra­ca uwa­gę, że alko­hol dzia­ła na ludzi w bar­dzo róż­ny spo­sób, pod­czas prze­jaz­dów z szo­fe­rem nale­ży więc zacho­wy­wać się jak naj­spo­koj­niej, by unik­nąć nie­po­trzeb­nych pro­ble­mów. W razie wystą­pie­nia nie­prze­wi­dzia­nych oko­licz­no­ści, fakt, że spo­ży­wa­li­śmy alko­hol z całą pew­no­ścią będzie sta­no­wić poważ­ne obcią­że­nie, szcze­gól­nie jeśli dana sytu­acja będzie wyma­ga­ła inter­wen­cji poli­cji – wyja­śnia ekspertka.

Przy tym pierw­szym roz­wią­za­niu może­my jed­nak liczyć na wię­cej – bez­pie­czeń­stwo, swo­bo­dę, dyskrecję
i kom­fort. Bezpieczeństwo i dys­kre­cja są dla nas naj­waż­niej­sze – pod­kre­śla Łukasz Zgiet. Nigdy nie ujaw­nia­my, kogo, gdzie i z kim wozi­my, zapew­nia­my pouf­ność, budu­je­my zaufa­nie klien­ta. W rękach szo­fe­ra nie leży bowiem tyl­ko odpo­wie­dzial­ność za samo­chód, ale rów­nież za same­go zamawiającego

Autobania.pl

Uwielbiamy życie, samochody, emocje i zapach benzyny, a ostatnio nawet samochody elektryczne. Znajdziesz nas w większych miastach Polski.
Pracujemy z ogromną pasją i robimy to z zaangażowaniem i sercem, tysiące godzin spędzonych za kierownicą są dla nas przyjemnością. Tak jak Ty lubimy się bawić i kochamy wolność. Stanowimy przyjacielski zespół, który rozumie się bez słów i dba o to abyś bezpiecznie wracał z każdej imprezy niezależnie czy jesteś w Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach, Częstochowie, Łodzi, Trójmieście czy w Warszawie.
Adwokat Katarzyna Bórawska ukończyła studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji UMK w Toruniu, gdzie między innymi reprezentowała swój uniwersytet w międzynarodowym konkursie prawniczym Philip C. Jessup International Law Moot Court Competition. Następnie odbyła staż w Ambasadzie RP w Waszyngtonie. Po ukończeniu studiów w związku z zainteresowaniami dotyczącymi polityki zagranicznej odbyła staż w Parlamencie Europejskim w Brukseli gdzie uczestniczyła w pracach m.in. Komisji Spraw Zagranicznych (AFET) oraz Podkomisji Bezpieczeństwa i Obrony (SEDE). Aplikację adwokacką ukończyła
w Okręgowej Radzie Adwokackiej w Toruniu, którą zakończyła pozytywnym złożeniem egzaminu adwokackiego, z najlepszym wynikiem na roku i wpisem
na listę adwokatów, prowadzoną przez Okręgową Radę Adwokacką w Toruniu. Obecnie adwokat Katarzyna Bórawska zajmuje się przede wszystkim prawem rodzinnym, karnym i gospodarczym. Posiada szczególne doświadczenie w zakresie procedury cywilnej i strategii sądowej. Obecnie prowadzi kompleksową obsługę zagranicznych podmiotów korporacyjnych, reprezentuje też wielu obcokrajowców w postępowaniach sądowych na terenie naszego kraju.
Biegle mówi w języku angielskim oraz w stopniu podstawowym komunikuje się po flamandzku.Kontakt dla mediów: Karina Grygielska: k.grygielska@agencjafaceit.pl / +48 510 139 575