Zaplanuj bezpieczne wakacje swojemu dziecku!

Nasze pocie­chy roz­po­czę­ły naj­bar­dziej wycze­ki­wa­ny okres w roku – waka­cje! Warto więc zor­ga­ni­zo­wać ten czas tak, by dzie­ci mogły cie­szyć się odpo­czyn­kiem rado­śnie i bez­piecz­nie. Najczęstszym dyle­ma­tem przed jakim sta­ją rodzi­ce jest decy­zja, czy wysłać dziec­ko na zor­ga­ni­zo­wa­ny obóz, czy  spró­bo­wać zor­ga­ni­zo­wać mu czas w domu. Która opcja jest nie tyl­ko lep­szym, ale przede wszyst­kim bez­piecz­niej­szym rozwiązaniem ?

Zorganizowanie wol­ne­go cza­su dzie­ciom pod­czas waka­cji jest nie­ma­łym wyzwa­niem. Każdy rodzic chce, aby oprócz rado­snej zaba­wy i zasłu­żo­ne­go wypo­czyn­ku jego pocie­cha była przede wszyst­kim bez­piecz­na, szcze­gól­nie wte­dy, gdy pozba­wio­na jest opie­ki naj­bliż­szych. Zapracowani rodzi­ce czę­sto nie mogą sobie pozwo­lić na wyjazd z dziec­kiem ze wzglę­du na pra­cę, czy też inne obo­wiąz­ki. Coraz czę­ściej pla­nu­ją wyjazd na obóz, aby dziec­ko mogło spę­dzić waka­cje w gro­nie swo­ich rówie­śni­ków. Zatem jakie są zale­ty zor­ga­ni­zo­wa­nych obo­zów dla dzieci ?

DOBRA ZABAWA I NAUKA SAMODZIELNOŚCI

Decydując się na zor­ga­ni­zo­wa­ny obóz nasze­go dziec­ka, nie zda­je­my sobie nawet spra­wy z tego, ile korzy­ści przy­no­si taki samo­dziel­ny wyjazd.  W trak­cie bez­tro­skiej zaba­wy, atrak­cyj­nych zajęć  i cza­su spę­dzo­ne­go wśród przy­ja­ciół dziec­ko uczy się samo­dziel­no­ści, a przede wszyst­kim odpo­wie­dzial­no­ści. Dodatkowo naby­wa umie­jęt­no­ści budo­wa­nia rela­cji ze swo­imi rówie­śni­ka­mi, pra­cy i zaba­wy w gru­pie oraz zdro­wej rywa­li­za­cji, któ­ra moty­wu­je do dzia­ła­nia i roz­wi­ja­nia swo­ich pasji.

BEZPIECZNY OBÓZ

Wybierając odpo­wied­ni obóz dla nasze­go dziec­ka, przede wszyst­kim naszym prio­ry­te­tem powin­no być jego bez­pie­czeń­stwo pod­czas waka­cyj­ne­go wypo­czyn­ku. Warto wysłać nasze­go spra­gnio­ne­go przy­gód  nasto­lat­ka na obóz za pośred­nic­twem doświad­czo­ne­go orga­ni­za­to­ra, np. biu­ra podró­ży. Zaletą takie­go wybo­ru jest powie­rze­nie dziec­ka  fachow­com, któ­rzy zor­ga­ni­zu­ją każ­dy ele­ment wypo­czyn­ku w spo­sób zapla­no­wa­ny wyko­rzy­stu­jąc swo­je doświad­cze­nie - Bezpieczeństwo dziec­ka jest naj­waż­niej­sze, dla­te­go też zatrud­nia­my spraw­dzo­nych i wykwa­li­fi­ko­wa­nych opie­ku­nów. Zależy nam na tym, aby dziec­ko wie­dzia­ło, że może zwró­cić się do nas z każ­dym pro­ble­mem, dzię­ki cze­mu zawsze będzie czu­ło się bez­piecz­nie - mówi  Piotr Urbański kie­row­nik dzia­łu wypo­czyn­ku dzie­ci i mło­dzie­ży w Almaturze.

PRZED RODZICAMI CIĘŻKI WYBÓR

Wakacje są okre­sem, kie­dy dziec­ko ma bar­dzo dużo wol­ne­go cza­su. Mali bun­tow­ni­cy czę­sto zapo­mi­na­ją o zdro­wym roz­sąd­ku i zasa­dach bez­pie­czeń­stwa, w szcze­gól­no­ści gdy pozba­wie­ni są opie­ki doro­słych. Dlatego też dobrze jest zapla­no­wać waka­cyj­ny czas tak, aby dziec­ko spę­dzi­ło go w aktyw­ny i uroz­ma­ico­ny spo­sób, pod okiem doświad­czo­ne­go opie­ku­na. Zmiana oto­cze­nia, nowi przy­ja­cie­le i nie­sa­mo­wi­te, codzien­ne atrak­cje spra­wią, że dziec­ko zdo­bę­dzie nowe doświad­cze­nie, nawią­że trwa­łe przy­jaź­nie, a rado­sne chwi­le spę­dzo­ne na obo­zie zapad­ną na dłu­go w jego pamięci.

W 2017 było prawie 2,5 tys. spraw o dyskryminację i mobbing

Nieustająca emi­gra­cja Polaków, a przez to zwięk­sza­ją­cy się popyt na zagra­nicz­nych pra­cow­ni­ków wśród przed­się­bior­ców pro­wa­dzą­cych dzia­łal­ność w Polsce prze­kła­da­ją się na więk­szą otwar­tość na tzw. „imi­gran­tów zarob­ko­wych”. Nie tyl­ko uzu­peł­nia­ją luki na pol­skim ryn­ku pra­cy, ale tak­że uświa­da­mia­ją Polakom licz­ne bra­ki legi­sla­cyj­ne sys­te­mu praw­ne­go oraz bra­ki świa­do­mo­ści praw­nej w zakre­sie pra­wa pra­cy, co jest czę­sto przy­czy­ną sto­so­wa­nia dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu w śro­do­wi­sku pracy.

Wzrost licz­by pra­cow­ni­ków zagra­nicz­nych oraz aktu­al­ne nastro­je spo­łecz­ne spra­wi­ły, iż dla pol­skich pra­co­daw­ców zak­tu­ali­zo­wał się zapo­mnia­ny i przez lata mar­gi­na­li­zo­wa­ny na pol­skim ryn­ku pra­cy pro­blem dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu w zatrud­nie­niu. Do kata­lo­gu naru­szeń, któ­re wystę­po­wa­ły dotych­czas na pol­skim ryn­ku, tj. do dys­kry­mi­na­cji ze wzglę­du na płeć, wiek, nie­peł­no­spraw­ność czy orien­ta­cję sek­su­al­ną dołą­czy­ły nowe, dotąd mniej eks­po­no­wa­ne – naro­do­wość, rasa, reli­gia czy pocho­dze­nie etnicz­ne. A pro­blem przez ostat­nie kil­ka lat wciąż się nasi­lał. Świadczy o tym fakt, iż w 2017 roku przed pol­ski­mi sąda­mi toczy­ło się 2449 postę­po­wań o odszko­do­wa­nie z tytu­łu dys­kry­mi­na­cji lub mobbingu.

- Napływ nowej siły robo­czej ujaw­nia nie tyl­ko brak świa­do­mo­ści praw­nej w tym tema­cie wśród pra­cow­ni­ków, któ­rzy czę­sto nie wie­dzą, że zacho­wa­nia pra­co­daw­cy czy kole­gów mogą zostać uzna­ne za mob­bing i dys­kry­mi­na­cję, bądź też nie wie­dzą, gdzie mogą zgło­sić się, aby wal­czyć o swo­je pra­wa, ale rów­nież ujaw­nia zagro­że­nia, jakie brak świa­do­mo­ści pra­cow­ni­ków mogą powo­do­wać dla samych pra­co­daw­ców – mówi Mec. Nikodem Multan z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Według sza­cun­ków Departamentu Statystyki NBP w 2017 r. na tery­to­rium RP śred­nio prze­by­wa­ło oko­ło 900 tys. oby­wa­te­li Ukrainy i tyl­ko w tym roku wyda­no w Polsce ponad 235 tys. zezwo­leń na pra­cę dla obco­kra­jow­ców, w tym ponad 192 tys. oby­wa­te­lom Ukrainy. Dla porów­na­nia w 2010 r. wyda­no 37 tysię­cy zezwo­leń, z cze­go zezwo­le­nia wyda­ne oby­wa­te­lom Ukrainy wynio­sły 13 tysię­cy [link]. Zarobku w Polsce szu­ka­ją rów­nież Białorusini, Nepalczycy, miesz­kań­cy Indii czy Bangladeszu. Niestety do migran­tów mniej entu­zja­stycz­nie nasta­wie­ni są sami Polacy. Zgodnie z bada­nia­mi CBOS z począt­ku 2018 r. 40% Polaków swo­je odczu­cia do oby­wa­te­li Ukrainy okre­śli­ło jako „nie­chęt­ne”, 32% nie­chę­cią darzy rów­nież oby­wa­te­li Białorusi, a 62% przy­by­szów z kra­jów okre­śla­nych jako arab­skie [link].

DYSKRYMINACJA A MOBBING

Pracodawcy nie potra­fią roz­róż­niać dys­kry­mi­na­cji od mob­bin­gu, a są to róż­ne zja­wi­ska i odpo­wie­dzial­ność odszko­do­waw­cza jest inna. O dys­kry­mi­na­cji mówi­my, jeśli sytu­ację moż­na opi­sać jako nie­uza­sad­nio­ne, nie­rów­ne trak­to­wa­nie ze wzglę­du na kon­kret­ną cechę danej oso­by. Natomiast do mob­bin­gu docho­dzi, gdy nega­tyw­ne dłu­go­trwa­łe i upo­rczy­we zacho­wa­nia lub dzia­ła­nia prze­ło­żo­ne­go, współ­pra­cow­ni­ka czy pod­wład­ne­go mają­ce na celu bądź skut­ku­ją­ce poni­że­niem lub ośmie­sze­niem pra­cow­ni­ka są skie­ro­wa­ne prze­ciw­ko jakiejś oso­bie bez wzglę­du na tę cechę lub cechy. Dodatkowo pra­co­daw­cy nie wie­dzą, iż mają praw­ny obo­wią­zek, nało­żo­ny prze­pi­sa­mi kodek­su pra­cy, prze­ciw­dzia­ła­nia dys­kry­mi­na­cji w zatrud­nie­niu oraz mobbingowi.

- Każdy pra­co­daw­ca powi­nien nie tyl­ko szko­lić swo­ich pra­cow­ni­ków, ale rów­nież stwo­rzyć odpo­wied­nie pro­ce­du­ry chro­nią­ce ich nie tyl­ko przed pra­co­daw­cą, ale rów­nież przed inny­mi pra­cow­ni­ka­mi. W każ­dym przed­się­bior­stwie nale­ży wpro­wa­dzać poli­ty­ki anty­dy­skry­mi­na­cyj­ne oraz anty­mob­bin­go­we. Dzięki temu więk­sza świa­do­mość praw­na pra­cow­ni­ka gwa­ran­tu­je więk­sze bez­pie­czeń­stwo pra­co­daw­cy. Dodatkowo nie­wie­lu pra­co­daw­ców zda­je sobie spra­wę z tego, iż w przy­pad­ku oskar­że­nia o dys­kry­mi­na­cję przez pra­cow­ni­ka to oni muszą udo­wod­nić, że do dys­kry­mi­na­cji nie doszło, oraz że doło­ży­li wszel­kich sta­rań, aby zapo­biec nie­chcia­nym dzia­ła­niom – doda­je Patrycja Ignaszak z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Zarówno pra­cow­ni­cy, jak i pra­co­daw­cy rzad­ko mają świa­do­mość, że odszko­do­wa­nie za mob­bing, któ­re jest należ­ne pra­cow­ni­ko­wi nie posia­da gór­nej gra­ni­cy, do któ­rej sąd może je zasą­dzić. Dlatego sku­tecz­ne wyka­za­nie przez pra­cow­ni­ka naru­szeń prze­pi­sów o dys­kry­mi­na­cji czy mob­bin­gu może sta­no­wić dla pra­co­daw­cy nie tyl­ko pro­blem wize­run­ko­wy, ale rów­nież real­ne zagro­że­nie ekonomiczne.

Zmieniający się rynek pra­cy w Polsce, za spra­wą napły­wu emi­gran­tów zarob­ko­wych, wymu­sza zwró­ce­nie uwa­gi na jakość śro­do­wi­ska pra­cy. Przejrzyste i wyko­rzy­sty­wa­ne w prak­ty­ce instru­men­ty pra­wa doty­czą­ce dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu prze­kła­da­ją się na polep­sze­nie warun­ków pra­cy w Polsce, a więc i jej lep­szą reno­mę na świe­cie, dzię­ki któ­rej chęt­niej zatrud­nie­nia szu­kać będą oby­wa­te­le innych krajów.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin pra­wa. Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.