Ewolucja zamiast rewolucji. Siedem aktualnych trendów z branży finansów osobistych.

Nadchodząca wio­sna to okres dużych zmian w dzie­dzi­nie finan­sów oso­bi­stych. Według eks­per­tów nowo­ści będą napę­dza­ne zaawan­so­wa­ny­mi tech­no­lo­gia­mi i zmie­nia­ją­cy­mi się ocze­ki­wa­nia­mi spo­łecz­ny­mi. Nie cho­dzi tu jed­nak o rewo­lu­cję, lecz o ewo­lu­cję, w któ­rej tech­no­lo­gia sta­je się part­ne­rem w zarzą­dza­niu finan­sa­mi na indy­wi­du­al­nym poziomie.

 AI w służ­bie portfela

 Jednym z klu­czo­wych czyn­ni­ków może być coraz szer­sze wyko­rzy­sty­wa­nie zaawan­so­wa­nej Sztucznej Inteligencji jako klu­czo­we­go narzę­dzia trans­for­ma­cyj­ne­go. Dzięki inno­wa­cyj­nym roz­wią­za­niom opar­tym na AI, każ­dy z nas będzie miał dostęp do szyb­kiej i pre­cy­zyj­nej ana­li­zy swo­ich finan­sów. To umoż­li­wi bar­dziej świa­do­me zarzą­dza­nie budże­tem oraz osią­gnię­cie finan­so­wych celów. Wykorzystanie AI w finan­sach oso­bi­stych otwie­ra nowe moż­li­wo­ści, pozwa­la­jąc na indy­wi­du­al­ne dosto­so­wa­nie stra­te­gii oszczę­dza­nia czy też pla­no­wa­nia finansowego.

Algorytmy AI już są w sta­nie iden­ty­fi­ko­wać obsza­ry, w któ­rych użyt­kow­ni­cy mogą popra­wić swo­je zarzą­dza­nie finan­sa­mi. Przykładowo, AI może ana­li­zo­wać zwy­cza­je zaku­po­we w połą­cze­niu z ofer­tą dostęp­ną w inter­ne­cie, prze­glą­dać sub­skryp­cje, suge­ro­wać opty­mal­ne meto­dy oszczę­dza­nia oraz poma­gać w pla­no­wa­niu budże­tu zgod­nie z indy­wi­du­al­ny­mi prio­ry­te­ta­mi – komen­tu­je Piotr Mazan, dyrek­tor mar­ke­tin­gu i roz­wo­ju pro­duk­tów w Soonly Finance.

 Kup teraz, ale prze­myśl zakupy

Po dyna­micz­nym wzro­ście popu­lar­no­ści opcji „Kup Teraz, Zapłać Później” (z angiel­skie­go BNPL – Buy Now Pay Later), obser­wu­je­my w roku 2024 przy­spie­sze­nie pro­ce­su roz­wo­ju ryn­ku. W mia­rę nasi­le­nia kon­ku­ren­cji oraz zja­wi­ska prze­sy­ce­nia, pierw­sze duże pro­ble­my bran­ży BNPL sta­ją się oczy­wi­ste. Przewidujemy spo­wol­nie­nie wzro­stu, a fir­my dzia­ła­ją­ce w tym sek­to­rze będą musia­ły dosto­so­wać stra­te­gie, kon­cen­tru­jąc się na inno­wa­cyj­nych roz­wią­za­niach oraz dosto­so­wy­wa­niu ofert do zmie­nia­ją­cych się ocze­ki­wań klientów.

Zastrzeżony PESEL i co dalej?

Zastrzeżenia doty­czą­ce wyko­rzy­sty­wa­nia nume­ru PESEL sta­ją się istot­nym zagad­nie­niem spo­łecz­nym. Wraz z milio­na­mi zgło­szeń do reje­stru zastrze­żeń PESEL, pro­gno­zu­je­my, że może nastać fala wypi­sów z baz danych. Gdy klien­ci otrzy­ma­ją odmo­wę dostę­pu do usług z powo­du zastrze­żeń, fir­my będą zmu­szo­ne reago­wać, dosto­so­wu­jąc swo­je pro­ce­du­ry i podej­ście do gro­ma­dze­nia oraz wyko­rzy­sty­wa­nia danych oso­bo­wych. Ten trend wyzna­cza nowy etap w ochro­nie pry­wat­no­ści kon­su­men­tów oraz zobo­wią­zu­je przed­się­bior­stwa do bar­dziej odpo­wie­dzial­ne­go zarzą­dza­nia danymi.

Nowe ryzy­ka

W mia­rę jak tech­no­lo­gia sta­je się coraz bar­dziej wszech­obec­na w naszym życiu, rośnie rów­nież licz­ba i sku­tecz­ność prób wyłu­dzeń w kana­łach zdal­nych. W 2024 roku obser­wu­je­my nie tyl­ko zwięk­szo­ną aktyw­ność oszu­stów, ale tak­że rosną­ce zagro­że­nie ze stro­ny zaawan­so­wa­nych narzę­dzi sztucz­nej inte­li­gen­cji. Te nowo­cze­sne narzę­dzia mogą być wyko­rzy­sta­ne do gene­ro­wa­nia deep fake’ów, voice sca­mów i prze­ko­nu­ją­cych tre­ści gene­ra­tyw­nych, któ­re mogą łatwo zwieść nawet ostroż­nych użyt­kow­ni­ków inter­ne­tu. W obli­czu tych nowych zagro­żeń, koniecz­ne sta­je się cią­głe dosko­na­le­nie metod bez­pie­czeń­stwa oraz pod­no­sze­nie świa­do­mo­ści spo­łecz­nej w celu ochro­ny przed cyberprzestępczością.

Mikroinwestycje

Zjawisko bra­ku oszczęd­no­ści wśród znacz­nej czę­ści spo­łe­czeń­stwa jest jed­nym z wyzwań, któ­re sta­wia przed nami rok 2024. Zauważamy, jed­nak­że rosną­cą świa­do­mość finan­so­wą, szcze­gól­nie wśród mło­de­go poko­le­nia. W tym kon­tek­ście, coraz wię­cej osób zaczy­na rozu­mieć zna­cze­nie inwe­sty­cji jako narzę­dzia budo­wa­nia kapi­ta­łu. Nowoczesne plat­for­my umoż­li­wia­ją mikro­in­we­sty­cje, pozwa­la­jąc nawet tym, któ­rzy dotąd nie mie­li oszczęd­no­ści, zain­we­sto­wać drob­ne kwo­ty w akcje na świa­to­wych gieł­dach. To zja­wi­sko sta­je się klu­czo­wym ele­men­tem trans­for­ma­cji świa­do­mo­ści finan­so­wej spo­łe­czeń­stwa – komen­tu­je Piotr Mazan.

Tanio już było 

W kon­tek­ście dal­szej ewo­lu­cji świa­ta finan­sów oso­bi­stych, obser­wu­je­my trend dal­sze­go ogra­ni­cza­nia bez­płat­nych usług finan­so­wych. Wraz z rosną­cy­mi kosz­ta­mi utrzy­ma­nia infra­struk­tu­ry oraz zapew­nie­nia wyso­kiej jako­ści obsłu­gi, insty­tu­cje finan­so­we coraz czę­ściej wpro­wa­dza­ją drob­ne opła­ty za korzy­sta­nie z róż­no­rod­nych usług. Ten trend jest zauwa­żal­ny w szer­szym kon­tek­ście, gdzie nie tyl­ko mBank, ale tak­że inne insty­tu­cje finan­so­we zaczy­na­ją nakła­dać opła­ty, np. za wypła­ty z ban­ko­ma­tów czy korzy­sta­nie z okre­ślo­nych funk­cji ban­ko­wo­ści inter­ne­to­wej. Ponadto, dal­sza popu­la­ry­za­cja mode­li sub­skryp­cyj­nych sta­je się powszech­niej­sza, co ozna­cza, że klien­ci mogą spo­dzie­wać się pła­ce­nia regu­lar­nych opłat za dostęp do zaawan­so­wa­nych funk­cji czy dodat­ko­wych korzy­ści. To odzwier­cie­dla dyna­micz­ne prze­kształ­ce­nie się mode­li biz­ne­so­wych w sek­to­rze finan­so­wym, gdzie insty­tu­cje sta­ra­ją się zna­leźć rów­no­wa­gę pomię­dzy zapew­nie­niem atrak­cyj­nych usług a zacho­wa­niem rentowności.

Przesunięcie akcen­tu na dzia­ła­nia mięk­kie w ochro­nie konsumentów

Po osią­gnię­ciu wystar­cza­ją­ce­go, a według nie­któ­rych opi­nii nawet nad­mier­ne­go, pozio­mu ochro­ny praw i inte­re­sów kon­su­men­tów, admi­ni­stra­cja rzą­do­wa kła­dzie więk­szy nacisk na dzia­ła­nia mięk­kie. W nad­cho­dzą­cych latach spo­dzie­wa­ne są zin­ten­sy­fi­ko­wa­ne wysił­ki w obsza­rze edu­ka­cji, kam­pa­nii infor­ma­cyj­nych, porad­nic­twa kon­su­menc­kie­go i doradz­twa finan­so­we­go. Zamiast sku­pia­nia się wyłącz­nie na aspek­tach regu­la­cyj­nych, rzą­dy podej­mu­ją wysił­ki w kie­run­ku pod­no­sze­nia świa­do­mo­ści kon­su­men­tów, dostar­cza­jąc im narzę­dzi i wie­dzy nie­zbęd­nej do podej­mo­wa­nia świa­do­mych decy­zji finan­so­wych. Takie podej­ście ma na celu nie tyl­ko zabez­pie­cze­nie praw kon­su­men­tów, ale rów­nież umoż­li­wie­nie im peł­niej­sze­go korzy­sta­nia z róż­no­rod­nych usług finan­so­wych oraz budo­wa­nie zdol­no­ści do sku­tecz­ne­go zarzą­dza­nia wła­sny­mi finansami.

To będzie cie­ka­wy rok

Podsumowując, per­spek­ty­wy finan­sów oso­bi­stych na rok 2024 rysu­ją się jako dyna­micz­ne pole zmian, gdzie zaawan­so­wa­ne tech­no­lo­gie i roz­wi­ja­ją­ca się świa­do­mość spo­łe­czeń­stwa kreu­ją nową erę w zarzą­dza­niu finan­sa­mi. Wprowadzenie Sztucznej Inteligencji jako part­ner­skie­go narzę­dzia w tym pro­ce­sie obie­cu­je bar­dziej pre­cy­zyj­ną ana­li­zę, dosto­so­wa­ną do indy­wi­du­al­nych potrzeb, a trend mikro­in­we­sty­cji i świa­do­mo­ści finan­so­wej wśród mło­de­go poko­le­nia sta­no­wi istot­ny krok w kie­run­ku finan­so­wej samo­dziel­no­ści. Zjawiska takie jak spo­wol­nie­nie wzro­stu w sek­to­rze BNPL czy rosną­ca świa­do­mość kon­su­men­tów wyni­ka­ją­ce z nowych regu­la­cji doda­ją do tej pano­ra­my ele­men­tu wywa­żo­ne­go podej­ścia do ofert ryn­ko­wych. Wreszcie, rosną­ca licz­ba zastrze­żeń doty­czą­cych PESEL pod­kre­śla nara­sta­ją­cą tro­skę o pry­wat­ność, co wyma­ga od firm dosto­so­wa­nia poli­tyk i pro­ce­dur do nowych wyzwań etycz­nych i ochro­ny danych osobowych.

***

Soonly Finance jest naj­więk­szym pol­skim pożycz­ko­daw­cą onli­ne. Spółka udzie­la poży­czek przez inter­net pod mar­ka­mi Vivus i Zaplo. Dzięki wła­snym narzę­dziom ana­li­tycz­nym oraz auto­ma­ty­za­cji pro­ce­su sprze­da­ży pożycz­ki Soonly są wypła­ca­ne eks­pre­so­wo, bar­dzo wyso­ko oce­nia­ne przez klien­tów oraz cha­rak­te­ry­zu­je je jeden z naj­niż­szych na ryn­ku wskaź­ni­ków poży­czek nie­spła­ca­nych, zbli­żo­ny do pozio­mu ofert ban­ko­wych. Soonly w war­szaw­skim biu­rze zatrud­nia bli­sko 200 osób i nale­ży w 100% do pol­skie­go kapitału.

 

Kontakt dla mediów: Michał Kozłowski, tel.: + 48 452 931 565 m.kozlowski@agencjafaceit.pl