Równouprawnienie w miejscu pracy

Jakie wyzwa­nia cze­ka­ją na kobie­ty w życiu zawodowym?

Dziś, 8 mar­ca, na całym świe­cie obcho­dzo­ny jest Międzynarodowy Dzień Kobiet. To moment, w któ­rym war­to pochy­lić się nad pro­ble­ma­mi, z któ­ry­mi wciąż muszą się mie­rzyć. Choć temat rów­no­upraw­nie­nia w miej­scu pra­cy jest podej­mo­wa­ny coraz czę­ściej, wie­le kobiet nadal doświad­cza róż­nych form dys­kry­mi­na­cji. O nie­rów­no­ści w miej­scu pra­cy, jej przy­czy­nach oraz spo­so­bach na eli­mi­na­cję tego zja­wi­ska, opo­wia­da Marta Barcicka, eks­pert­ka HR z 15-letnim doświad­cze­niem w branży.

Transparentne wyna­gro­dze­nia

Dyskryminacja naj­czę­ściej przyj­mu­je for­mę nie­rów­nych wyna­gro­dzeń. Niejednokrotnie zda­rza się bowiem, że kobie­ta o podob­nych kom­pe­ten­cjach i doświad­cze­niu zara­bia mniej niż męż­czy­zna zatrud­nio­ny na tym samym sta­no­wi­sku. Często nie wyni­ka to jed­nak z poli­ty­ki fir­my, a ocze­ki­wań pła­co­wych samych pra­cow­ni­ków. Jak zatem wyeli­mi­no­wać ten problem?

– Na wyjąt­ko­wo duże dys­pro­por­cje w zarob­kach natknę­łam się pra­cu­jąc w fir­mie z sek­to­ra admi­ni­stra­cji publicz­nej. Zdecydowałam się wte­dy na wpro­wa­dze­nie poli­ty­ki rów­no­ści płci, jed­nak nie poprzez odgór­ne wyrów­na­nie pen­sji, a ich trans­pa­rent­ność. Różnice wyni­ka­ły bowiem wyłącz­nie z ocze­ki­wań finan­so­wych kan­dy­da­tów, poda­wa­nych jesz­cze pod­czas roz­mo­wy o pra­cę. Dzięki temu roz­wią­za­niu wszy­scy pra­cow­ni­cy wie­dzie­li, jakich zarob­ków mogą spo­dzie­wać się na danym sta­no­wi­sku – mówi nam Marta Barcicka.

Perfekcjonizm i pew­ność siebie

Tendencja do niż­szych ocze­ki­wań kobiet nie jest oczy­wi­ście przy­pad­ko­wa. Wynika ona z róż­nic cha­rak­te­ro­lo­gicz­nych obu płci. U kobiet czę­ściej niż u męż­czyzn wystę­pu­ją skłon­no­ści per­fek­cjo­ni­stycz­ne. Panie zwra­ca­ją więk­szą uwa­gę na swo­je bra­ki, jed­no­cze­śnie umniej­sza­jąc zna­cze­niu swo­ich moc­nych stron. Sprawia to, że nie­jed­no­krot­nie ocze­ku­ją niż­szych zarob­ków, niż mogły­by uzyskać.

Sprawa ma się zgo­ła ina­czej w przy­pad­ku męż­czyzn. Z regu­ły są pew­niej­si sie­bie i odważ­niej­si w nego­cja­cjach. Zdarza się nawet, że w prze­ci­wień­stwie do kobiet zawy­ża­ją swo­je umie­jęt­no­ści oraz przy­my­ka­ją oko na bra­ki, co prze­kła­da się na wyż­sze ocze­ki­wa­nia finansowe.

– Przyczyn tego zja­wi­ska upa­try­wać moż­na na eta­pie wycho­wa­nia. Dziś to się już zmie­nia, ale dziew­czyn­ki z poko­leń X i Y czę­sto były wycho­wy­wa­ne jesz­cze w duchu per­fek­cjo­ni­zmu. Miałyśmy być miłe, grzecz­ne, ład­ne i posłusz­ne. Poczucie koniecz­no­ści dąże­nia do ide­ału zosta­ło z wie­lo­ma kobie­ta­mi na lata. Objawia się ono we wszyst­kich dzie­dzi­nach życia, w tym wła­śnie w życiu zawo­do­wym – kon­ty­nu­uje Marta Barcicka.

Czy pary­tet jest dobrym rozwiązaniem?

Wciąż mało kobiet znaj­du­je zatrud­nie­nie na sta­no­wi­skach mena­dżer­skich. Powody tego sta­nu rze­czy mogą być jed­nak róż­ne i nie zawsze wyni­ka­ją z uprzy­wi­le­jo­wa­nia męż­czyzn. Niektóre fir­my pró­bu­ją wal­czyć z tym zja­wi­skiem i przy rekru­ta­cji kie­ru­ją się zasa­dą pary­te­tu, tak, aby każ­da z płci mia­ła swo­ją rów­ną repre­zen­ta­cję. To roz­wią­za­nie łączy się jed­nak z pew­nym ryzykiem.

– Parytet, choć słusz­ny w zało­że­niach, nie­sie ze sobą  fun­da­men­tal­ne zagro­że­nie. Łatwo jest bowiem prze­sa­dzić , i w imię rów­no­ści kie­ro­wać się wyłącz­nie płcią, a nie kom­pe­ten­cja­mi pra­cow­ni­ków. Oczywiście, nale­ży dążyć do rów­ne­go podzia­łu sta­no­wisk, jed­nak trze­ba rów­nież pamię­tać, że o awan­sach powin­ny prze­są­dzać wyłącz­nie umie­jęt­no­ści, a nie płeć kan­dy­da­ta stwier­dza ekspertka.

– Mam nadzie­ję, że rosną­ca świa­do­mość na ten temat przy­czy­ni się do popra­wy sytu­acji. W tym miej­scu po raz kolej­ny moż­na odwo­łać się do wycho­wa­nia w duchu per­fek­cjo­ni­zmu. Kobiety cza­sem nie decy­du­ją się na kolej­ny krok w karie­rze, gdyż nie czu­ją się na nie­go goto­we. Jeśli wię­cej kobiet będzie w sta­nie doce­nić swo­je umie­jęt­no­ści, a wię­cej pra­co­daw­ców wyzbyć się uprze­dzeń, nie będzie­my musie­li mówić o odgór­nej zasa­dzie pary­te­tu – doda­je Marta Barcicka.

Zacieranie gra­nic

Na ryn­ku pra­cy zawsze obec­ne były zawo­dy bar­dziej męskie i te bar­dziej kobie­ce. Choć podzia­ły wciąż są obec­ne, to z deka­dy na deka­dę coraz bar­dziej się zacie­ra­ją. Dobrze widać to na przy­kła­dzie bran­ży IT.

– W IT od zawsze domi­no­wa­li męż­czyź­ni. Z cza­sem jed­nak rekru­te­rzy zauwa­ży­li ogrom­ny poten­cjał kobiet. W prze­ci­wień­stwie do męż­czyzn, cha­rak­te­ry­zu­je nas bowiem zdol­ność do wyko­ny­wa­nia wie­lu czyn­no­ści jed­no­cze­śnie, a w tak dyna­micz­nej bran­ży jak IT mul­ti­ta­sking jest bar­dzo pożą­da­ny. Do tego docho­dzi jesz­cze wpływ róż­nych ini­cja­tyw spo­łecz­nych, któ­re zachę­ca­ją kobie­ty do karie­ry w tym obsza­rze. Myślę, że w nie­da­le­kiej przy­szło­ści coraz wię­cej branż pój­dzie podob­ną ścież­ką, a podział na męskie i dam­skie zawo­dy sta­nie się relik­tem prze­szło­ści – koń­czy nasza rozmówczyni–

 

Marta Barcicka to eks­pert od human reso­ur­ces – mana­ger, któ­ry kocha swo­ją pra­cę. Posiada ponad 15-letnie doświad­cze­nie w zarzą­dza­niu i budo­wa­niu zespo­łów w IT oraz koor­dy­no­wa­niu i wdra­ża­niu roz­wią­zań z zakre­su mięk­kie­go HR. Odpowiadała za wie­le pro­jek­tów, w tym za zbu­do­wa­nie nowej linii biz­ne­so­wej zwią­za­nej z out­so­ur­cin­giem IT dla jed­ne­go z naj­więk­szych pol­skich ban­ków. Była rów­nież zwią­za­na z kil­ku­na­sto­ma glo­bal­ny­mi rekru­ta­cja­mi w bran­ży game indu­stry, pod­czas któ­rych mia­ła oka­zję współ­pra­co­wać z taki­mi kra­ja­mi jak Japonia, USA, Ukraina, Niemcy czy Izrael. Pracowała tak­że w Centralnym Ośrodku Informatyki, któ­re­go pra­cow­ni­cy czu­wa­ją nad pra­wi­dło­wym funk­cjo­no­wa­niem takich sys­te­mów jak  mObywatel czy CEPiK. Obecnie zaj­mu­je sta­no­wi­sko Doradcy Zarządu w fir­mie Alma S.A., wywo­dzą­cym się z Poznania inte­gra­to­rze IT. Ponadto, jest wykła­dow­cą w Wyższej Szkole Biznesu – NLU w Nowym Sączu. Wolne chwi­le poświę­ca cór­kom, a dla relak­su czy­ta książ­ki o Piłsudskim, spa­la kor­ty­zol na tre­nin­gach zum­by i  odda­je się swo­jej naj­więk­szej pasji – upra­wia­niu 700-metrowej działki.

 

 

Kontakt dla mediów:

Maria Strużkiewicz

m.struzkiewicz@agencjafaceit.pl

+48 606 702 770

Account Manager

Agencja Face It!