Złoto biżuteryjne a inwestycyjne. Za co tak naprawdę płacisz u jubilera

Złoto jest nośni­kiem war­to­ści od tysię­cy lat. Chcąc zabez­pie­czyć się przed infla­cją, prze­cho­wać mają­tek w cza­sie lub po pro­stu zdy­wer­sy­fi­ko­wać swój port­fel, czę­sto się­ga­my po sztab­ki zło­ta lub mone­ty. Co jed­nak ze zło­tą biżu­te­rią? Czy rów­nież może speł­niać taką funkcję? 

Inwestycja w zło­to zawsze była popu­lar­na, ale ostat­nio coraz czę­ściej się o niej mówi z uwa­gi na sytu­ację na świe­cie. Monety, sztab­ki, zło­to papie­ro­we, opcje są róż­ne. Jest jed­nak tak­że biżu­te­ria, czy kupu­jąc taką, rów­nież zabez­pie­cza­my swo­ją przyszłość?

Złoto inwe­sty­cyj­ne i biżu­te­ryj­ne róż­nią się mię­dzy sobą – mówi Marta Dębska, eks­pert ryn­ku zło­ta, Goldsaver.pl – Produkty inwe­sty­cyj­ne wyko­na­ne są ze zło­ta naj­czyst­szej pró­by, naj­czę­ściej 999. Oznacza to, że sztab­ka w 99,9 pro­cen­tach skła­da się ze zło­ta. W przy­pad­ku biżu­te­rii, naj­po­pu­lar­niej­szy­mi pró­ba­mi w Polsce są 585, a więc 58,5 proc. zło­ta, a tak­że 333, czy­li 33,3 proc. złota. 

Stopy zło­ta z inny­mi meta­la­mi uży­wa­ne do biżu­te­rii zapew­nia­ją jej więk­szą trwa­łość – czy­ste zło­to jest dość mięk­kie, co w przy­pad­ku drob­nych ele­men­tów biżu­te­rii zwięk­sza podat­ność na uszko­dze­nia. Polskie nor­my złot­ni­cze dopusz­cza­ją jako doda­tek takie meta­le jak sre­bro, miedź, cynk, nikiel czy pallad.

To jed­nak nie­je­dy­na różnica.

Poza tym, że zło­to inwe­sty­cyj­ne jest czy­ste, jest jesz­cze kwe­stia ceny – tłu­ma­czy eks­pert­ka. – Produkty inwe­sty­cyj­ne – sztab­ki i mone­ty – wyce­nia­ne są w opar­ciu o cenę gieł­do­wą zło­ta, powięk­szo­ną o kosz­ty pro­duk­cji, logi­sty­ki, ubez­pie­cze­nia czy mar­ży. W przy­pad­ku sztab­ki o wadze jed­nej uncji (31,1 g) jest to zale­d­wie kil­ka pro­cent. Pierścionek o wadze 1,5 g i pró­bie 375 kosz­tu­je w dużej sie­ci jubi­ler­skiej 765 zło­tych, co daje nam 1 360 zł za gram czy­ste­go zło­ta. Ten sam gram w sztab­ce jed­no­un­cjo­wej kosz­tu­je 270 zł (na dzień 8.11.2023).

Kwestie podat­ko­we

Złoto inwe­sty­cyj­ne jest zwol­nio­ne z podat­ku VAT, podat­ku od zysków kapi­ta­ło­wych (potocz­nie: podat­ku Belki), a tak­że z podat­ku docho­do­we­go, o ile sprze­daż z zyskiem nastą­pi­ła po upły­wie 6 mie­się­cy od momen­tu zaku­pu. Jak to wyglą­da w przy­pad­ku biżuterii?

– Pod wzglę­dem podat­ko­wym biżu­te­ria wypa­da bar­dzo nie­ko­rzyst­nie wzglę­dem zło­ta inwe­sty­cyj­ne­go. Przede wszyst­kim pod­le­ga ona opo­dat­ko­wa­niu staw­ką VAT 23 proc. – mówi Dębska. – Kiedy póź­niej chce­my sprze­dać taką biżu­te­rię np. u jubi­le­ra, jest ona trak­to­wa­na jako złom zło­ta i wyce­nia­na według gieł­do­wej ceny zło­ta. Tracimy zarów­no te 23 proc., jak i całą mar­żę, któ­rą narzu­cił pro­du­cent pierścionka.

Czy biżu­te­ria może być trak­to­wa­na jako inwestycja?

Owszem, biżu­te­ria może być trak­to­wa­na jako for­ma inwe­sty­cji. Na podob­nej zasa­dzie jak sztu­ka czy inne przed­mio­ty użytkowo-luksusowe (np. toreb­ki). W prze­ci­wień­stwie do szta­bek zło­ta, biżu­te­ria nie musi spo­czy­wać w sej­fie. Może być użyt­ko­wa­na, może uświet­niać wize­ru­nek kobie­ty przy oka­zji roz­ma­itych uro­czy­sto­ści. Co czę­sto jest waż­ne zwłasz­cza dla pań. Ale czy może rów­nać się ze sztab­ka­mi złota?

– Z czy­sto finan­so­we­go punk­tu widze­nia sztab­ki zło­ta są zde­cy­do­wa­nie lep­szym wybo­rem niż biżu­te­ria – mówi eks­pert­ka Goldsaver.pl. – Jeśli chce­my zabez­pie­czyć swój mają­tek czy zdy­wer­sy­fi­ko­wać port­fel, to wła­śnie sztab­ki lub mone­ty wyko­na­ne ze zło­ta inwe­sty­cyj­ne­go będą tym wła­ści­wym wybo­rem. Biżuteria to wybór dla kobiet, któ­re chcą ulo­ko­wać swo­je pie­nią­dze w czymś war­to­ścio­wym, ale chcą jed­no­cze­śnie móc z tego korzy­stać na co dzień. Warto jed­nak zwró­cić uwa­gę na pró­bę. W Indiach, gdzie biżu­te­ria odgry­wa bar­dzo waż­ną rolę kul­tu­ro­wą, biżu­te­ria pro­du­ko­wa­na jest ze zło­ta o znacz­nie wyż­szej pró­bie, od 750 wzwyż. – doda­je Marta Dębska.

Każdy może na pod­sta­wie powyż­szych infor­ma­cji sam wybrać spo­sób inwe­sty­cji w zło­to w zależ­no­ści od swo­ich potrzeb i wyma­gań. Pamiętać nale­ży o tym, że zło­to pró­by 333 będzie jedy­nie funk­cję pięk­nej ozdo­by, a na pew­no nie inwestycji.

Goldsaver: Goldsaver jest czę­ścią Goldenmark. Od lat dostar­cza fizycz­ne zło­to – sztab­ki i mone­ty. Jest jed­nym z naj­więk­szych w Polsce dys­try­bu­to­rów zło­ta fizycz­ne­go na ryn­ku klien­tów indywidualnych.

https://goldsaver.pl/