Kryzys w polskim transporcie? Jakie są prognozy na 2024 rok?

Transport w Polsce odpo­wia­da aż za 7% PKB. Po trud­nym ze wzglę­du na wyso­ką infla­cję, spo­wol­nie­nie gospo­dar­cze i notu­ją­cym spad­ki w bran­ży 2023 roku, spo­dzie­wa­no się popra­wy. Sytuacja na gra­ni­cach oraz pro­te­sty w kra­ju nie uła­twia­ją wal­ki o lep­sze wyni­ki kra­jo­wych firm. Jak obec­nie wyglą­da­ją pro­gno­zy doty­czą­ce trans­por­tu i dla­cze­go doty­ka to nas wszystkich?

- Transport w Polsce to nie­zwy­kle zna­czą­ca część gospo­dar­ki. Jesteśmy w pierw­szej Trójce w Europie. Położenie geo­gra­ficz­ne uza­leż­nia trans­port od sytu­acji jaka ma miej­sce na naszym kon­ty­nen­cie. Polski trans­port to aż 7% PKB, bran­ża zatrud­nia 6.5% spo­śród wszyst­kich pra­cu­ją­cych, a dalej jest potrzeb­nych oko­ło 100 tys. pra­cow­ni­ków, naj­czę­ściej kie­row­ców. W latach 2010–2022 nasz sek­tor roz­wi­jał się w śred­nim real­nym tem­pie, tj.  4,9 % rocz­nie (po korek­cie o infla­cję) wobec śred­niej dla całej gospo­dar­ki na pozio­mie 3,5%. I mówi­my tu tyl­ko o trans­port­cie ciężkm, czy­li powy­żej 3,5 tony. 2023 rok był dużym spo­wol­nie­niem dla bran­ży, zamknę­ło się wie­le firm. W 2024 rok mamy nadzie­je na popra­wę wyni­ków, ale potrzeb­ne są tu roz­wią­za­nia legi­sla­cyj­ne dla naszej bran­ży. Oczywiście w per­spek­ty­wie mamy tak­że kolej­ne lata, któ­rych nie może­my zmar­no­wać – tłu­ma­czy Wojciech Romaniuk, pre­zes MaWo Group, na co dzień zaj­mu­ją­cej się wspar­ciem pol­skich firm transportowych.

Sytuacja na rynku

- Na począt­ku nale­ży zazna­czyć, że trans­port doty­czy nas wszyst­kich, a nie tyl­ko wła­ści­cie­li firm. Wszystko co nas ota­cza i rze­czy codzien­ne­go użyt­ku musia­ły być w jakiś spo­sób prze­wie­zio­ne, dostar­czo­ne. Po ogrom­nym wzro­ście o oko­ło 20% w 2020 roku, spo­wo­do­wa­nym pan­de­mią (poprzez lock­down trans­port bar­dzo zyskał, gdyż nie mogli­śmy wycho­dzić, więc po pro­stu zama­wia­li­śmy rze­czy do domu czy punk­tu odbio­ru) nastą­pi­ło spo­wol­nie­nie, zwłasz­cza od 2022 roku, czy­li wybu­chu woj­ny na Ukrainie. Kiedy rosną ceny usług w tym sek­to­rze, tak­że klient koń­co­wy musi zapła­cić wię­cej np. za prze­wie­zie­nie pane­li do nowe­go miesz­ka­nia. Automatycznie dro­że­ją pro­duk­ty w skle­pach. Jest to sys­tem naczyń połą­czo­nych, dla­te­go zmia­ny w trans­por­cie de fac­to doty­czą nas wszyst­kich – mówi Wojciech Romaniuk.

- Zmagamy się w tej chwi­li z bra­kiem poro­zu­mie­nia zwią­za­nym z prze­wo­zem towa­rów zza wschod­niej gra­ni­cy. Na pew­no odbi­ja się to na tych fir­mach, któ­re z towa­rem utknę­ły w tra­sie. Obecne pro­te­sty rol­ni­ków na pew­no dodat­ko­wo utrud­nia­ją sytu­ację przed­się­bior­com trans­por­to­wym. Poruszanie się po dro­gach, na któ­rych są blo­ka­dy dopro­wa­dza do dużych strat. Kierowcy pra­cu­ją w ści­śle okre­ślo­nych godzi­nach pra­cy oraz godzi­nach przerw, tj. postój czy odpo­czy­nek. Ustawa jest tutaj bez­względ­na i kie­dy kie­row­ca stoi w kor­ku, jego czas pra­cy trwa i nie może prze­je­chać okre­ślo­nych, zapla­no­wa­nych kilo­me­trów. Generuje to oczy­wi­ście kolej­ne stra­ty wła­ści­cie­lo­wi fir­my trans­por­to­wej. Proponowane objaz­dy czę­sto nie nada­ją się do prze­jaz­du cię­ża­ró­wek, więc nie ma tutaj dobre­go wyj­ścia. Z nasze­go punk­tu widze­nia nie­zwy­kle istot­na jest tak­że legi­sla­cja, a mówiąc wprost zmia­na prze­pi­sów wpły­wa­ją­cych na dzia­łal­ność sek­to­ra trans­por­tow­go. Obecnie przy­go­to­wa­li­śmy doku­ment wyka­zu­ją­cy nie­kon­sty­tu­cyj­ność znie­sie­nia 2 lute­go 2022 roku diet i ryczał­tów za noc­le­gi w trans­por­cie mię­dzy­na­ro­do­wym dla pol­skich kie­row­ców.  Pracujemy nad tym, aby Sejm zajął się tymi prze­pi­sa­mi i je zmie­nił – tłu­ma­czy Wojciech Romaniuk z MaWo Group.

Pakiet Mobilności do poprawy?

- Spójrzmy na to, co pro­po­nu­je teraz Belgia. Sugestia tego kra­ju, aby powo­łać unij­ną agen­cję ds. trans­por­tu, w celu egze­kwo­wa­nia prze­pi­sów Pakietu Mobilności jest słusz­na. My jako Polska, powin­ni­śmy zwięk­szyć nasze pro­po­zy­cje na temat tego Pakietu. Przykładowo, potrzeb­na jest zmia­na prze­pi­sów na temat powro­tu do kra­ju kie­row­ców co 4 tygo­dnie i powrót do kra­ju pojaz­du co 8 tygo­dni. To są prze­pi­sy, któ­re są bar­dzo pro­ble­ma­tycz­ne dla pol­skich firm, ponie­waż zwięk­sza­ją kosz­ty i kom­pli­ku­ją orga­ni­za­cję trans­por­tu. Jeżeli rząd Belgi uwa­ża, że nale­ży zwięk­szyć kon­tro­le, ozna­cza to, że jest to dla nich waż­na kwe­stia. Polska tak­że powin­na wal­czyć o istot­ne dla naszej bran­ży zmia­ny, jak cho­ciaż­by wyka­za­nie sen­su tych dwóch, wyżej wspo­mnia­nych prze­pi­sów, któ­re na pew­no będą mia­ły bar­dzo nie­ko­rzyst­ny wpływ na Zielony Ład. To ozna­cza więk­szą licz­bę trans­por­tów pra­cow­ni­ków czy pojaz­dów zmu­szo­nych wra­cać na bazę, a nie jest to korzyst­ne dla pol­skie­go prze­woź­ni­ka – pod­su­mo­wu­je Wojciech Romaniuk.

MaWo Group ofe­ru­je usłu­gi doty­czą­ce roz­li­cza­nia pra­cy kie­row­ców oraz obsłu­gi księ­go­wej i kadro­wej. Prowadzi obsłu­gę praw­ną i szko­le­nio­wą dla firm trans­por­to­wych. Zajmuje się tak­że obsłu­gą pra­cow­ni­ków dele­go­wa­nych do pra­cy za gra­ni­cą. Oferuje pomoc dla kie­row­ców i wła­ści­cie­li firm trans­por­to­wych poru­sza­ją­cych się po całej Europie. MaWo Group uży­wa nowych tech­no­lo­gii i two­rzy narzę­dzia IT dla trans­por­tu. Firma MaWo Group powsta­ła z pasji do cię­ża­ró­wek, trans­por­tu i chę­ci radze­nia sobie z prze­pi­sa­mi trasnportowymi.

https://mawogroup.pl/