Świętuj wiosnę w Romance TV!

Wraz z nadej­ściem wio­sny, Romance TV przy­go­to­wał dla widzów spe­cjal­ne pro­po­zy­cje pro­gra­mo­we. Już 24 i 31 mar­ca, od godz. 20:00 w cyklu „Nareszcie wio­sna” moż­na będzie poznać prze­wrot­ne oraz wzru­sza­ją­ce losy Katji Baumann, któ­ra w nie­wiel­kiej wio­sce dba o pra­wo i przą­dek. Oprócz tego
w kwiet­niu Romance TV wyemi­tu­je wie­le pre­mier, m.in.  10. sezon seria­lu „Górscy ratow­ni­cy”, nowe fil­my z cyklu „Kobiety kro­czą swo­ją dro­gą” czy z serii „Wyspy Marzeń”! 

Pierwszy wio­sen­ny week­end w Romance TV

Początek wio­sny w Romance TV, to czas Katji Baumann oraz jej przy­gód. W dwie ostat­nie sobo­ty mar­ca widzo­wie obej­rzą aż czte­ry róż­ne histo­rie z jej udzia­łem, a wszyst­ko oczy­wi­ście w tema­cie wio­sny. Zapraszamy na „Zawsze wio­sna” – 24 mar­ca, godz. 20:00, „Wiosna dla począt­ku­ją­cych” – 24 mar­ca, godz. 21:50 „Wiosenne dzie­ci” – 31 mar­ca, godz. 20:00 oraz „Wiosenne uczu­cia”, 31 mar­ca, godz. 21:50.

Wspaniałe pre­mie­ry już w kwietniu

Kwietniowe week­en­dy będą cza­sem roman­tycz­nych podró­ży na „Wyspy marzeń”. Długie, kilo­me­tro­we pla­że i zapie­ra­ją­ca dech w pier­siach przy­ro­da. Wyspy marzeń roz­rzu­co­ne po całym świe­cie będą głów­nym tema­tem kwiet­nio­we­go blo­ku fil­mo­we­go na kana­le Romance TV. Dziewięć roman­tycz­nych histo­rii, po trzy w każ­dą nie­dzie­lę, 7, 14 i 28 kwiet­nia od godz. 20:00, porwie nas na pięk­ny archi­pe­lag Scilly na Morzu Północnym, na Maderę, na Bora Bora i Hawaje, do raju dla sur­fe­rów. Wszystkie te cudow­ne miej­sca roz­pa­lą w nas naj­głęb­sze uczu­cia. Premierowo Romance TV wyemi­tu­je fil­my – „Powrót na wyspę Sylt” (7.04, godz. 20:00) oraz „Rosamunde Pilcher: Tajemnica wyspy kwia­tów” (14.04, godz. 20:00).

Premiera 10. sezo­nu „Górskich ratowników”

Martin Gruber i jego eki­pa powra­ca! Już od 23 kwiet­nia, od ponie­dział­ku do piąt­ku o godz. 21:00 Romance TV zapra­sza na pre­mie­ro­we odcin­ki 10. sezo­nu tego popu­lar­ne­go seria­lu. Na widzów cze­ka­ją mro­żą­ce krew w żyłach opo­wie­ści o doko­na­niach gór­skich ratow­ni­ków. W nowym sezo­nie sym­pa­tycz­ni i dziel­ni człon­ko­wie zespo­łu ratow­nic­twa gór­skie­go w malow­ni­czej Styrii nie tyl­ko wal­czą o życie
i bez­pie­czeń­stwo ludzi, ale też o praw­dzi­wą miłość…

 

Kino Przyjazne Sensorycznie tylko w Cinema City!

Już 23 mar­ca Cinema City zapra­sza na kolej­ny seans w ramach akcji „Kino Przyjazne Sensorycznie”. Lekko przy­ciem­nio­ne sale, w któ­rych dźwięk fil­mu jest znacz­nie przy­ci­szo­ny, to ide­al­ne warun­ki do cie­sze­nia się fil­mo­wą roz­ryw­ką dla osób z róż­nym spek­trum auty­zmu. Tym razem mło­dzi widzo­wie będą mie­li oka­zję zoba­czyć ani­ma­cję „Asteriks i Obeliks. Tajemnica magicz­ne­go wywa­ru”. Szczegóły na stro­nie: www.cinema-city.pl/kino-przyjazne-sensorycznie.

Cinema City, jako part­ner ini­cja­ty­wy Autopilot – podró­że w świat dzie­ci z auty­zmem oraz Fundacji Pomoc Autyzm, otwo­rzył swo­je sale na spe­cjal­ne, cyklicz­ne pro­jek­cje, któ­re pozwo­lą dzie­ciom i ich rodzi­com, a tak­że mło­dzie­ży i doro­słym z auty­zmem cie­szyć się fil­mo­wą roz­ryw­ką w dosto­so­wa­nych do nich warun­kach. Każda sala jest odpo­wied­nio przy­sto­so­wa­na, poprzez przy­ciem­nio­ne (a nie w peł­ni zga­szo­ne) świa­tła, obni­żo­ny dźwięk, brak blo­ku rekla­mo­we­go czy obo­wiąz­ku ciszy oraz moż­li­wość poru­sza­nia się po całej sali w trak­cie sean­su. Dzięki temu każ­de dziec­ko będzie czu­ło się bez­piecz­nie i będzie mogło w peł­ni cie­szyć się fil­mem. Przyjazne sen­so­rycz­nie poka­zy fil­mo­we, któ­re uwzględ­nia­ją spe­cy­ficz­ne trud­no­ści osób ze spek­trum auty­zmu, są wspa­nia­łą moż­li­wo­ścią do korzy­sta­nia z ofer­ty kulturalnej.

Już 23 mar­ca zosta­nie zapre­zen­to­wa­ny film o losach ulu­bio­nych Galów, czy­li Asteriksa i Obeliksa. Tym razem Panoramiks chce przejść na zasłu­żo­ną eme­ry­tu­rę i razem z tytu­ło­wy­mi boha­te­ra­mi wyru­szy w podróż, by zna­leźć god­ne­go sie­bie zastęp­cę. Po dro­dze natra­fią oczy­wi­ście na mnó­stwo przygód!

A kolej­ne spo­tka­nie już 27 kwiet­nia, pod­czas któ­re­go zosta­nie wyświe­tlo­na baj­ka „Robaczki z Zaginionej Dżungli”.

Na sean­se przy­ja­znym sen­so­rycz­nie zarów­no dzie­ci, jak i doro­śli po oka­za­niu orze­cze­nia o nie­peł­no­spraw­no­ści, orze­cze­nia o potrze­bie kształ­ce­nia spe­cjal­ne­go lub wypi­su dia­gno­zy będą mogli kupić bile­ty ulgo­we, zaś jeden z opie­ku­nów dziec­ka lub oso­by doro­słej otrzy­ma bez­płat­ną wejściówkę.

Zapraszamy już 23 mar­ca oraz 27 kwiet­nia o godzi­nie 11:00 do wybra­nych Cinema City: Sadyba (Warszawa), Punkt 44 (Katowice), Galeria Plaza (Kraków), Kinepolis (Poznań), Manufaktura (Łódź), Wroclavia (Wrocław), Felicity (Lublin), Bydgoszcz, Czerwona Droga (Toruń), Bielsko-Biała oraz Zielona Góra.

Już są korzystne zmiany dla przedsiębiorców zatrudniających małżonków i dzieci

Od 2019 r. nastą­pi­ły korzyst­ne zmia­ny dla przed­się­bior­ców, któ­rzy zatrud­nia­ją w swo­ich fir­mach mał­żon­ków oraz mało­let­nie dzie­ci. Od tego roku będzie moż­na zali­czać wyna­gro­dze­nie człon­ków rodzi­ny jako koszt uzy­ska­nia przy­cho­du. Ekspert z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy wyja­śnia, na czym pole­ga­ją nowe zasa­dy roz­li­czeń podatkowych.

Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii uchwa­li­ło w listo­pa­dzie ubie­głe­go roku nowe prze­pi­sy, któ­re od 1 stycz­nia 2019 r. wpro­wa­dzi­ły uprosz­cze­nia dla przed­się­bior­ców w pra­wie podat­ko­wym i gospo­dar­czym. Dzięki nowym zasa­dom prze­sta­nie ist­nieć róż­ni­ca w zali­cza­niu do kosz­tów uzy­ska­nia przy­cho­dów wyna­gro­dze­nia za pra­cę mał­żon­ka oraz mało­let­nich dzie­ci i wyna­gro­dze­nia innych osób zatrud­nio­nych przez przedsiębiorcę.

- Nowe zasa­dy obo­wią­zu­ją jedy­nie mał­żon­ków i mało­let­nie dzie­ci przed­się­bior­cy lub wspól­ni­ka spół­ki oso­bo­wej. Natomiast nie znaj­du­ją one zasto­so­wa­nia w przy­pad­ku zatrud­nio­nych osób pozo­sta­ją­cych z nimi w nie­for­mal­nych związ­kach, peł­no­let­nich dzie­ci lub dal­szych krew­nych przed­się­bior­cy. To dobra zmia­na dla firm rodzin­nych, któ­re cze­ka­ły na nią od wie­lu lat. Dotychczas przed­się­bior­ca musiał, po wypła­ce­niu mał­żon­ko­wi wyna­gro­dze­nia, odpro­wa­dzić do urzę­du skar­bo­we­go zalicz­kę na poda­tek docho­do­wy. A ów mał­żo­nek musiał wyka­zać swo­je zarob­ki w rocz­nym zezna­niu PIT, więc był to dla nie­go dochód pod­le­ga­ją­cy opo­dat­ko­wa­niu. Dla przed­się­bior­cy nato­miast wyna­gro­dze­nie mał­żon­ka nie sta­no­wi­ło kosz­tu uzy­ska­nia przy­cho­du. Z tego wzglę­du bar­dziej eko­no­micz­ne było zatrud­nie­nie oso­by nie­spo­krew­nio­nej niż żony, bądź dziec­ka – mówi Marcin Milczarek, rad­ca praw­ny Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Co waż­ne, nowe prze­pi­sy nie wpro­wa­dza­ją żad­nych ogra­ni­czeń wyso­ko­ści wyna­gro­dze­nia, któ­re zosta­nie zali­czo­ne do kosz­tów uzy­ska­nia przy­cho­du. Dodatkowo nie jest istot­ne na jakiej zasa­dzie zosta­nie ono wypła­co­ne, np. czy będzie wyni­ka­ło ze sto­sun­ku pra­cy, wyko­ny­wa­nej dzia­łal­no­ści lite­rac­kiej czy nauko­wej, umo­wy o dzie­ło lub na zle­ce­nie, a może kon­trak­tów mene­dżer­skich. Od 2019 roku wła­ści­cie­la fir­my obo­wią­zu­ją zasa­dy, jak przy roz­li­cza­niu innych fir­mo­wych kosztów.

- Wciąż jed­nak pozo­sta­je bez zmian zasa­da, że przed­się­bior­ca nie może uznać wła­snej pra­cy za koszt uzy­ska­nia przy­cho­du oraz nie może odli­czyć wyna­gro­dze­nia innych człon­ków rodzi­ny, jak np. wła­sne­go rodzeń­stwa. Nowa zmia­na doty­czy tyl­ko mał­żon­ka oraz nie­peł­no­let­nich dzie­ci – doda­je ekspert.

Nowelizacja usta­wy jest przede wszyst­kim korzyst­na dla mikro- i małych przed­się­biorstw rodzin­nych i przy­nie­sie korzyść co naj­mniej kil­ku­dzie­się­ciu tysiąc­om biz­nes­me­nom. Dzięki tej zmia­nie będą mogli obni­żyć kosz­ty pro­wa­dze­nia dzia­łal­no­ści gospo­dar­czej, co pozwo­li na roz­wój rodzin­nych przedsiębiorstw.

Wspomnienie Zofii Czerwińskiej w Romance TV – specjalna emisja filmu Miłość na Mazurach

Z przy­kro­ścią przy­ję­li­śmy wia­do­mość o śmier­ci Zofii Czerwińskiej, któ­ra 13 mar­ca ode­szła w wie­ku 85 lat. W 2018 roku widzo­wie Romance TV mogli podzi­wiać jej talent aktor­ski w polsko-niemieckiej pro­duk­cji „Miłość na Mazurach”. Chcąc upa­mięt­nić aktor­kę i przy­po­mnieć jej syl­wet­kę, Romance TV wyemi­tu­je ten film już 17 mar­ca o godz. 20:00. Rola w polsko-niemieckiej pro­duk­cji była jed­ną z ostat­nich, jakie zagra­ła Zofia Czerwińska. 

Zofia Czerwińska, jako wybit­na aktorka

Zofia Czerwińska była jed­ną z naj­bar­dziej lubia­nych pol­skich akto­rek. W swo­jej karie­rze aktor­skiej zagra­ła łącz­nie ponad 150 ról w pro­duk­cjach kino­wych i tele­wi­zyj­nych, Widzowie mogli podzi­wiać jej poczu­cie humo­ru i cha­ry­zma­tycz­ną postać m.in. w naj­bar­dziej zna­nych pol­skich fil­mach, takich jak „Miś”, „Rejs”, czy „Poszukiwany, poszu­ki­wa­na” oraz w kul­to­wych seria­lach – „Czterdziestolatek”, „Alternatywy 4”. W 2018 roku widzo­wie Romance TV mogli podzi­wiać aktor­kę w polsko-niemieckiej pro­duk­cji „Miłość na Mazurach”, gdzie zagra­ła jed­ną z ostat­nich ról.

Polsko-niemiecka pro­duk­cja „Miłość na Mazurach”

„Miłość na Mazurach” (niem. Verliebt in Masuren) to film fabu­lar­ny, będą­cy kopro­duk­cją ARD/ Ziegler Film oraz Romance TV, gdzie więk­szość scen zre­ali­zo­wa­no na tere­nie Polski. Jego reży­se­rem jest Bruno Grass, syn sław­ne­go pisa­rza Güntera Grassa. W rolach głów­nych wystą­pi­li: Lina Wendel oraz Hans-Uwe Bauer, nato­miast wśród pol­skich gwiazd zoba­czy­my Zofię Czerwińską, Marka Włodarczyka, Kasię Borek, Izę Kałę oraz Aleksandrę Woźniak.

Niemiecka pre­mie­ra fil­mu mia­ła miej­sce we wrze­śniu. W Polsce widzo­wie mogli obej­rzeć film po raz pierw­szy 14 listo­pa­da 2018 w Romance TV.

Film przed­sta­wia wzru­sza­ją­cą histo­rię Polki, Róży oraz Kurta – Niemca uro­dzo­ne­go przed woj­ną na tere­nie dzi­siej­szych Mazur, któ­ry żywi ura­zę zarów­no do Polski, jak i Polaków. Mężczyzna zda­ny na opie­kę pol­skiej opie­kun­ki pomi­mo uprze­dzeń przy­sta­je na pro­po­zy­cję wyjaz­du do kra­iny swo­jej mło­do­ści. Tam zysku­je szan­sę odkry­cia jej na nowo.

„Miłość na Mazurach” – 17 mar­ca o godz. 20:00.

Pierwsze kolonie twojego dziecka? Nie ma się czego bać!

Rodzice boją się wysłać dziec­ko na kolo­nie czy obóz po raz pierw­szy. Bo jak sobie pora­dzi, na jakie­go opie­ku­na tra­fi, jacy będą kole­dzy? Zamiast się zamar­twiać, wystar­czy wybrać takie biu­ro podró­ży, któ­re zwra­ca uwa­gę na bez­pie­czeń­stwo i jak naj­lep­sze dopa­so­wa­nie pro­gra­mu do wyma­gań i moż­li­wo­ści wszyst­kich dzie­ci, a w szcze­gól­no­ści tych najmłodszych.

Ważne z kim: Kompetentna kadra

Zdrowie i bez­pie­czeń­stwo uczest­ni­ków powin­no być prio­ry­te­tem dla biu­ra podró­ży – Zapewniamy pełen nadzór wyszko­lo­nych i kom­pe­tent­nych opie­kunów, nie­zbęd­ne wypo­sa­że­nie ratun­ko­we oraz szko­le­nia, aby zapew­nić naszym obo­zo­wi­czom bez­pie­czeń­stwo. Wychowawcy zachę­ca­ją uczest­ników do zdo­by­wa­nia nowych umie­jęt­no­ści i budo­wa­nia zaufa­nia przy zacho­wa­niu nale­ży­te­go nad­zo­ru nie­zbęd­ne­go dla ich bez­pie­czeń­stwa. Na naszych obo­zach pra­cu­ją wyłącz­nie spraw­dzo­ne i wykwa­li­fi­ko­wa­ne oso­by, od opie­kunów przez kie­rowców, ratow­ników, ani­ma­torów i instruk­torów. Opiekunami naj­czę­ściej są nauczy­cie­le szkol­ni, wycho­waw­cy świe­tlic lub pra­cow­ni­cy domów kul­tu­ry. Wszyscy posia­da­ją wyma­ga­ne upraw­nie­nia, które są wery­fi­ko­wa­ne rów­nież przez Kuratoria Oświa­ty pod­czas zgła­sza­nia do nich imprez. To ludzie z pasją – naj­lep­si w tym co robią – tłu­ma­czy Mirosław Sikorski z biu­ra podró­ży Almatur.

Ważne, gdzie: Bezpieczne zakwaterowanie

Zakwaterowanie oraz i inne miej­sca, w któ­rych będą spę­dzać czas uczest­ni­cy obo­zu muszą speł­niać wszyst­kie wyma­ga­nia sta­wia­ne obiek­tom prze­zna­czo­nym do wypo­czyn­ku i rekre­acji dzie­ci oraz mło­dzie­ży. Kontrolowane są one przez Straż Pożarną, Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, a pobyt w nich nad­zo­ro­wa­ny jest przez miej­sco­we Kuratorium Oświaty.

Ważne, czym: Transport bez niespodzianek

Uczestnicy obo­zów powin­ni być prze­wo­że­ni wyłącz­nie auto­ka­ra­mi z aktu­al­ny­mi bada­nia­mi tech­nicz­ny­mi pro­wa­dzo­ny­mi przez wykwa­li­fi­ko­wa­nych i licen­cjo­no­wa­nych kie­row­ców, któ­rych prio­ry­te­tem jest dowieźć dzie­ci bez­piecz­nie na miej­sce. – Wszyscy nasi kie­row­cy zatrud­nie­ni są w spraw­dzo­nych i uzna­nych fir­mach trans­por­to­wych. Trasy dojazdowe, 

z których korzy­sta­my są zop­ty­ma­li­zo­wa­ne pod wzglę­dem cza­su prze­jaz­du, ale tak­że bie­rze­my pod uwa­gę zapew­nie­nie dostęp­no­ści wyjaz­du z Państwa miej­sca zamiesz­ka­nia. Dlatego, cho­ciaż prze­jazd nie zawsze odby­wa się najkrótszą trasą, i moż­li­we są prze­siad­ki, to wszyst­ko prze­bie­ga spraw­nie, pod nad­zo­rem i przy pomo­cy opie­kunów – mówi Mirosław Sikorski, pre­zes zarzą­du Almatur.

Ważne, jak: Zindywidualizowane podej­ście do potrzeb dziecka

Gwarancję zre­ali­zo­wa­nia indy­wi­du­al­nych potrzeb dziec­ka daje obo­wiąz­ko­wa,  wypeł­nia­na przez rodzi­ców i prze­ka­zy­wa­na przed wyjaz­dem orga­ni­za­to­ro­wi, Karta Kwalifikacyjna Uczestnika Wypoczynku. Zawiera ona  wszyst­kie istot­ne infor­ma­cje, w tym zdro­wot­ne, doty­czą­ce potrzeb dziecka.

W przy­pad­ku, gdy dziec­ko wyma­ga spe­cjal­nej die­ty dobry orga­ni­za­tor powi­nien zapew­nić odpo­wied­nie menu, np. wege­ta­riań­skie, bez­glu­te­no­we itp.    Fakt ten nale­ży bez­względ­nie zgło­sić przed doko­na­niem rezer­wa­cji w celu potwier­dze­nia moż­li­wo­ści reali­za­cji tych świad­czeń, bo nie­ste­ty wciąż nie wszyst­kie biu­ra podró­ży są otwar­te na indy­wi­du­al­ne proś­by rodziców.

Najważniejsze: Bezpieczeństwo najmłodszych

Niezwykle istot­ne jest bez­pie­czeń­stwo poby­tu, ale też kame­ral­ne gru­py. – Podczas kolo­nii Klub Urwisa, któ­re zosta­ły stwo­rzo­ne spe­cjal­nie dla naj­młod­szych, dzie­ci spę­dza­ją czas w kame­ral­nych gru­pach 12–15 oso­bo­wych, które sprzy­ja­ją inte­gra­cji. Uczestnicy znaj­dą się pod opie­ką wykwa­li­fi­ko­wa­nych kre­atyw­nych wycho­wawców z doświad­cze­niem w pra­cy z naj­młod­szy­mi dzieć­mi (wycho­waw­cy rekru­to­wa­ni są spośród nauczy­cie­li naucza­nia począt­ko­we­go). Dodatkowo rodzi­ce w każ­dej chwi­li mogą uzy­skać infor­ma­cję na temat tego co w danej chwi­li robi ich dziec­ko na kolo­nii. A to wszyst­ko dla kom­for­tu rodziców i poczu­cia bez­pie­czeń­stwa samych dzie­ci. Warto tak­że pod­kre­ślić, że nasza dzia­łal­ność zosta­ła wyróż­nio­na  zna­kiem jakości KidZone, któremu patro­no­wał Rzecznik Praw Dziecka – doda­je M. Sikorski.