Powrót do formy Sztuka łączenia aktywności fizycznej z treningiem umysłowym

Powrót do aktyw­ne­go try­bu życia po zimo­wym letar­gu, może wyda­wać się dla nie­któ­rych przy­tła­cza­ją­cy. Aby uła­twić ten pro­ces i uczy­nić go bar­dziej efek­tyw­nym, war­to łączyć aktyw­ność fizycz­ną z tre­nin­giem umy­sło­wym. Co cie­ka­we, tre­ning umy­sło­wy sta­no­wi istot­ny ele­ment dba­ło­ści o nasze zdro­wie psy­chicz­ne i emo­cjo­nal­ne, poma­ga­jąc w osią­ga­niu rów­no­wa­gi i zwięk­sza­niu odpor­no­ści na stres. 

Metoda małych kroków

Droga do zdro­wia roz­po­czy­na się od pierw­sze­go kro­ku – nawet naj­mniej­szy wysi­łek może przy­nieść zna­czą­ce efek­ty, gdy podej­mo­wa­ny jest z deter­mi­na­cją i sys­te­ma­tycz­no­ścią. Brak moty­wa­cji czę­sto sta­no­wi barie­rę do roz­po­czę­cia aktyw­ne­go try­bu życia. W takich momen­tach war­to zadać sobie pyta­nie – jak napraw­dę czu­ję się, gdy pozo­sta­ję bier­ny? Większość osób zgo­dzi­ła­by się, że nawet naj­prost­sza aktyw­ność fizycz­na przy­no­si uczu­cie popra­wy – czy to zwy­kły spa­cer, któ­ry odświe­ża nasz umysł, czy chwi­la spę­dzo­na na base­nie, pod­czas tre­nin­gu czy na rowe­rze. Ważne jest, aby przyj­rzeć się temu, jak reagu­je­my na ruch. Możemy połą­czyć róż­ne aktyw­no­ści, odkry­wa­jąc, co spra­wia nam naj­więk­szą radość. Weekendy mogą być cza­sem na dłu­gie spa­ce­ry czy trek­king, a dni robo­cze – na krót­kie bie­gi poran­ne lub ćwi­cze­nia siło­we. Warto eks­pe­ry­men­to­wać i dopa­so­wy­wać aktyw­no­ści do naszych preferencji.

- Istnieje klu­czo­wy aspekt, któ­ry deter­mi­nu­je nasz postęp – trze­ba zro­zu­mieć, jak istot­ną rolę w naszym zdro­wiu odgry­wa regu­lar­na aktyw­ność fizycz­na. Przez więk­szość dnia poświę­ca­my się pra­cy, zapo­mi­na­jąc o chwi­li tro­ski o wła­sne cia­ło i dobre samo­po­czu­cie. Często nie zda­je­my sobie spra­wy, że to my jeste­śmy archi­tek­ta­mi wła­sne­go szczę­ścia. Dlatego istot­ne jest, aby­śmy każ­de­go dnia zna­leź­li chwi­lę, aby zadbać o sie­bie i czer­pać radość z aktyw­no­ści fizycz­nej. – mówi Adam Jeziorski, tre­ner men­tal­ny, twór­ca mar­ki Van Horn.

Pamiętajmy, że regu­lar­na aktyw­ność fizycz­na nie tyl­ko wpły­wa pozy­tyw­nie na nasze cia­ło, ale tak­że na umysł. Regularne ćwi­cze­nia fizycz­ne mogą pomóc w zmniej­sze­niu stre­su, popra­wie kon­cen­tra­cji i zwięk­sze­niu ogól­nej wydaj­no­ści umy­sło­wej. Inwestowanie cza­su w regu­lar­ną aktyw­ność fizycz­ną to dba­łość o zdro­wie i dobre samo­po­czu­cie na wie­lu płasz­czy­znach życia.

Trening umy­sło­wy

 – Trening men­tal­ny to nie­zwy­kle wszech­stron­ne narzę­dzie, któ­re może­my zasto­so­wać praktycznie
w każ­dym obsza­rze życia.
To nie tyl­ko ćwi­cze­nia inte­lek­tu­al­ne, ale tak­że prak­ty­ki mają­ce na celu roz­wi­ja­nie świa­do­mo­ści, kon­cen­tra­cji oraz zdol­no­ści do radze­nia sobie z emo­cja­mi. Od codzien­nych wyzwań po naj­waż­niej­sze cele, tre­ning men­tal­ny może być naszym sprzy­mie­rzeń­cem w dąże­niu do suk­ce­su i speł­nie­nia – pod­kre­śla Adam Jeziorski.

Korzyści tre­nin­gu men­tal­ne­go są następujące:

  1. Zarządzanie stre­sem

Nauka tech­nik relak­sa­cyj­nych może przy­czy­nić się do popra­wy jako­ści życia i ogól­ne­go samo­po­czu­cia. Dzięki tre­nin­go­wi men­tal­ne­mu, uczy­my się iden­ty­fi­ko­wać sygna­ły stre­su oraz efek­tyw­nie na nie reago­wać. Techniki odde­cho­we czy medy­ta­cja pozwa­la­ją na zapa­no­wa­nie nad emo­cja­mi i zmniej­sze­nie napię­cia psy­chicz­ne­go. W rezul­ta­cie, sta­je­my się bar­dziej wytrzy­ma­li wobec życio­wych wyzwań i mniej podat­ni na nega­tyw­ne skut­ki stresu.

  1. Nawiązywanie lep­szych relacji

Poprzez roz­wi­ja­nie empa­tii, umie­jęt­no­ści słu­cha­nia i komu­ni­ka­cji, tre­ning men­tal­ny może pomóc budo­wać sil­niej­sze i bar­dziej war­to­ścio­we rela­cje z inny­mi. Zrozumienie wła­snych emo­cji oraz umie­jęt­ność wyra­ża­nia ich w jasny spo­sób może pro­wa­dzić do głęb­sze­go zro­zu­mie­nia dru­giej osoby.

  1. Podnoszenie samo­oce­ny

Praca nad pozy­tyw­nym myśle­niem i akcep­ta­cją sie­bie może pomóc zbu­do­wać sil­ne fun­da­men­ty samo­oce­ny i pew­no­ści sie­bie. Poprzez tre­ning uczy­my się dostrze­gać nasze wła­sne war­to­ści, suk­ce­sy i osią­gnię­cia, nawet w obli­czu pora­żek. Pozwala to patrzeć na sie­bie z więk­szą życz­li­wo­ścią i akcep­ta­cją, co z kolei prze­kła­da się na więk­szą pew­ność siebie.

  1. Radzenie sobie z wyzwaniami

Trening men­tal­ny uczy ela­stycz­no­ści myśle­nia, co pozwa­la lepiej radzić sobie z trud­no­ścia­mi i nie­prze­wi­dzia­ny­mi sytu­acja­mi. Dzięki zdol­no­ści adap­ta­cji i otwar­to­ści na zmia­ny, jeste­śmy w sta­nie szyb­ciej i sku­tecz­niej przy­sto­so­wy­wać się do nowych warun­ków oraz znaj­do­wać kre­atyw­ne rozwiązania.

Dla tych, któ­rzy chcą wró­cić do peł­nej spraw­no­ści fizycz­nej i men­tal­nej po prze­rwie, wymie­nio­ne wyżej meto­dy mogą oka­zać się pomoc­ne w budo­wa­niu sil­nych nawy­ków i poszu­ki­wa­niu har­mo­nii. Kluczem jest więc kon­se­kwen­cja i sys­te­ma­tycz­ność, nawet jeśli zaczy­na­my od małych kroków.

Adam Jeziorski – Trener men­tal­ny, biz­nes­men z ponad 20-letnim doświad­cze­niem. Twórca wła­snej mar­ki odzie­żo­wej Van Horn.