Zaplanuj bezpieczne wakacje swojemu dziecku!

Nasze pocie­chy roz­po­czę­ły naj­bar­dziej wycze­ki­wa­ny okres w roku – waka­cje! Warto więc zor­ga­ni­zo­wać ten czas tak, by dzie­ci mogły cie­szyć się odpo­czyn­kiem rado­śnie i bez­piecz­nie. Najczęstszym dyle­ma­tem przed jakim sta­ją rodzi­ce jest decy­zja, czy wysłać dziec­ko na zor­ga­ni­zo­wa­ny obóz, czy  spró­bo­wać zor­ga­ni­zo­wać mu czas w domu. Która opcja jest nie tyl­ko lep­szym, ale przede wszyst­kim bez­piecz­niej­szym rozwiązaniem ?

Zorganizowanie wol­ne­go cza­su dzie­ciom pod­czas waka­cji jest nie­ma­łym wyzwa­niem. Każdy rodzic chce, aby oprócz rado­snej zaba­wy i zasłu­żo­ne­go wypo­czyn­ku jego pocie­cha była przede wszyst­kim bez­piecz­na, szcze­gól­nie wte­dy, gdy pozba­wio­na jest opie­ki naj­bliż­szych. Zapracowani rodzi­ce czę­sto nie mogą sobie pozwo­lić na wyjazd z dziec­kiem ze wzglę­du na pra­cę, czy też inne obo­wiąz­ki. Coraz czę­ściej pla­nu­ją wyjazd na obóz, aby dziec­ko mogło spę­dzić waka­cje w gro­nie swo­ich rówie­śni­ków. Zatem jakie są zale­ty zor­ga­ni­zo­wa­nych obo­zów dla dzieci ?

DOBRA ZABAWA I NAUKA SAMODZIELNOŚCI

Decydując się na zor­ga­ni­zo­wa­ny obóz nasze­go dziec­ka, nie zda­je­my sobie nawet spra­wy z tego, ile korzy­ści przy­no­si taki samo­dziel­ny wyjazd.  W trak­cie bez­tro­skiej zaba­wy, atrak­cyj­nych zajęć  i cza­su spę­dzo­ne­go wśród przy­ja­ciół dziec­ko uczy się samo­dziel­no­ści, a przede wszyst­kim odpo­wie­dzial­no­ści. Dodatkowo naby­wa umie­jęt­no­ści budo­wa­nia rela­cji ze swo­imi rówie­śni­ka­mi, pra­cy i zaba­wy w gru­pie oraz zdro­wej rywa­li­za­cji, któ­ra moty­wu­je do dzia­ła­nia i roz­wi­ja­nia swo­ich pasji.

BEZPIECZNY OBÓZ

Wybierając odpo­wied­ni obóz dla nasze­go dziec­ka, przede wszyst­kim naszym prio­ry­te­tem powin­no być jego bez­pie­czeń­stwo pod­czas waka­cyj­ne­go wypo­czyn­ku. Warto wysłać nasze­go spra­gnio­ne­go przy­gód  nasto­lat­ka na obóz za pośred­nic­twem doświad­czo­ne­go orga­ni­za­to­ra, np. biu­ra podró­ży. Zaletą takie­go wybo­ru jest powie­rze­nie dziec­ka  fachow­com, któ­rzy zor­ga­ni­zu­ją każ­dy ele­ment wypo­czyn­ku w spo­sób zapla­no­wa­ny wyko­rzy­stu­jąc swo­je doświad­cze­nie - Bezpieczeństwo dziec­ka jest naj­waż­niej­sze, dla­te­go też zatrud­nia­my spraw­dzo­nych i wykwa­li­fi­ko­wa­nych opie­ku­nów. Zależy nam na tym, aby dziec­ko wie­dzia­ło, że może zwró­cić się do nas z każ­dym pro­ble­mem, dzię­ki cze­mu zawsze będzie czu­ło się bez­piecz­nie - mówi  Piotr Urbański kie­row­nik dzia­łu wypo­czyn­ku dzie­ci i mło­dzie­ży w Almaturze.

PRZED RODZICAMI CIĘŻKI WYBÓR

Wakacje są okre­sem, kie­dy dziec­ko ma bar­dzo dużo wol­ne­go cza­su. Mali bun­tow­ni­cy czę­sto zapo­mi­na­ją o zdro­wym roz­sąd­ku i zasa­dach bez­pie­czeń­stwa, w szcze­gól­no­ści gdy pozba­wie­ni są opie­ki doro­słych. Dlatego też dobrze jest zapla­no­wać waka­cyj­ny czas tak, aby dziec­ko spę­dzi­ło go w aktyw­ny i uroz­ma­ico­ny spo­sób, pod okiem doświad­czo­ne­go opie­ku­na. Zmiana oto­cze­nia, nowi przy­ja­cie­le i nie­sa­mo­wi­te, codzien­ne atrak­cje spra­wią, że dziec­ko zdo­bę­dzie nowe doświad­cze­nie, nawią­że trwa­łe przy­jaź­nie, a rado­sne chwi­le spę­dzo­ne na obo­zie zapad­ną na dłu­go w jego pamięci.

W 2017 było prawie 2,5 tys. spraw o dyskryminację i mobbing

Nieustająca emi­gra­cja Polaków, a przez to zwięk­sza­ją­cy się popyt na zagra­nicz­nych pra­cow­ni­ków wśród przed­się­bior­ców pro­wa­dzą­cych dzia­łal­ność w Polsce prze­kła­da­ją się na więk­szą otwar­tość na tzw. „imi­gran­tów zarob­ko­wych”. Nie tyl­ko uzu­peł­nia­ją luki na pol­skim ryn­ku pra­cy, ale tak­że uświa­da­mia­ją Polakom licz­ne bra­ki legi­sla­cyj­ne sys­te­mu praw­ne­go oraz bra­ki świa­do­mo­ści praw­nej w zakre­sie pra­wa pra­cy, co jest czę­sto przy­czy­ną sto­so­wa­nia dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu w śro­do­wi­sku pracy.

Wzrost licz­by pra­cow­ni­ków zagra­nicz­nych oraz aktu­al­ne nastro­je spo­łecz­ne spra­wi­ły, iż dla pol­skich pra­co­daw­ców zak­tu­ali­zo­wał się zapo­mnia­ny i przez lata mar­gi­na­li­zo­wa­ny na pol­skim ryn­ku pra­cy pro­blem dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu w zatrud­nie­niu. Do kata­lo­gu naru­szeń, któ­re wystę­po­wa­ły dotych­czas na pol­skim ryn­ku, tj. do dys­kry­mi­na­cji ze wzglę­du na płeć, wiek, nie­peł­no­spraw­ność czy orien­ta­cję sek­su­al­ną dołą­czy­ły nowe, dotąd mniej eks­po­no­wa­ne – naro­do­wość, rasa, reli­gia czy pocho­dze­nie etnicz­ne. A pro­blem przez ostat­nie kil­ka lat wciąż się nasi­lał. Świadczy o tym fakt, iż w 2017 roku przed pol­ski­mi sąda­mi toczy­ło się 2449 postę­po­wań o odszko­do­wa­nie z tytu­łu dys­kry­mi­na­cji lub mobbingu.

- Napływ nowej siły robo­czej ujaw­nia nie tyl­ko brak świa­do­mo­ści praw­nej w tym tema­cie wśród pra­cow­ni­ków, któ­rzy czę­sto nie wie­dzą, że zacho­wa­nia pra­co­daw­cy czy kole­gów mogą zostać uzna­ne za mob­bing i dys­kry­mi­na­cję, bądź też nie wie­dzą, gdzie mogą zgło­sić się, aby wal­czyć o swo­je pra­wa, ale rów­nież ujaw­nia zagro­że­nia, jakie brak świa­do­mo­ści pra­cow­ni­ków mogą powo­do­wać dla samych pra­co­daw­ców – mówi Mec. Nikodem Multan z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Według sza­cun­ków Departamentu Statystyki NBP w 2017 r. na tery­to­rium RP śred­nio prze­by­wa­ło oko­ło 900 tys. oby­wa­te­li Ukrainy i tyl­ko w tym roku wyda­no w Polsce ponad 235 tys. zezwo­leń na pra­cę dla obco­kra­jow­ców, w tym ponad 192 tys. oby­wa­te­lom Ukrainy. Dla porów­na­nia w 2010 r. wyda­no 37 tysię­cy zezwo­leń, z cze­go zezwo­le­nia wyda­ne oby­wa­te­lom Ukrainy wynio­sły 13 tysię­cy [link]. Zarobku w Polsce szu­ka­ją rów­nież Białorusini, Nepalczycy, miesz­kań­cy Indii czy Bangladeszu. Niestety do migran­tów mniej entu­zja­stycz­nie nasta­wie­ni są sami Polacy. Zgodnie z bada­nia­mi CBOS z począt­ku 2018 r. 40% Polaków swo­je odczu­cia do oby­wa­te­li Ukrainy okre­śli­ło jako „nie­chęt­ne”, 32% nie­chę­cią darzy rów­nież oby­wa­te­li Białorusi, a 62% przy­by­szów z kra­jów okre­śla­nych jako arab­skie [link].

DYSKRYMINACJA A MOBBING

Pracodawcy nie potra­fią roz­róż­niać dys­kry­mi­na­cji od mob­bin­gu, a są to róż­ne zja­wi­ska i odpo­wie­dzial­ność odszko­do­waw­cza jest inna. O dys­kry­mi­na­cji mówi­my, jeśli sytu­ację moż­na opi­sać jako nie­uza­sad­nio­ne, nie­rów­ne trak­to­wa­nie ze wzglę­du na kon­kret­ną cechę danej oso­by. Natomiast do mob­bin­gu docho­dzi, gdy nega­tyw­ne dłu­go­trwa­łe i upo­rczy­we zacho­wa­nia lub dzia­ła­nia prze­ło­żo­ne­go, współ­pra­cow­ni­ka czy pod­wład­ne­go mają­ce na celu bądź skut­ku­ją­ce poni­że­niem lub ośmie­sze­niem pra­cow­ni­ka są skie­ro­wa­ne prze­ciw­ko jakiejś oso­bie bez wzglę­du na tę cechę lub cechy. Dodatkowo pra­co­daw­cy nie wie­dzą, iż mają praw­ny obo­wią­zek, nało­żo­ny prze­pi­sa­mi kodek­su pra­cy, prze­ciw­dzia­ła­nia dys­kry­mi­na­cji w zatrud­nie­niu oraz mobbingowi.

- Każdy pra­co­daw­ca powi­nien nie tyl­ko szko­lić swo­ich pra­cow­ni­ków, ale rów­nież stwo­rzyć odpo­wied­nie pro­ce­du­ry chro­nią­ce ich nie tyl­ko przed pra­co­daw­cą, ale rów­nież przed inny­mi pra­cow­ni­ka­mi. W każ­dym przed­się­bior­stwie nale­ży wpro­wa­dzać poli­ty­ki anty­dy­skry­mi­na­cyj­ne oraz anty­mob­bin­go­we. Dzięki temu więk­sza świa­do­mość praw­na pra­cow­ni­ka gwa­ran­tu­je więk­sze bez­pie­czeń­stwo pra­co­daw­cy. Dodatkowo nie­wie­lu pra­co­daw­ców zda­je sobie spra­wę z tego, iż w przy­pad­ku oskar­że­nia o dys­kry­mi­na­cję przez pra­cow­ni­ka to oni muszą udo­wod­nić, że do dys­kry­mi­na­cji nie doszło, oraz że doło­ży­li wszel­kich sta­rań, aby zapo­biec nie­chcia­nym dzia­ła­niom – doda­je Patrycja Ignaszak z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Zarówno pra­cow­ni­cy, jak i pra­co­daw­cy rzad­ko mają świa­do­mość, że odszko­do­wa­nie za mob­bing, któ­re jest należ­ne pra­cow­ni­ko­wi nie posia­da gór­nej gra­ni­cy, do któ­rej sąd może je zasą­dzić. Dlatego sku­tecz­ne wyka­za­nie przez pra­cow­ni­ka naru­szeń prze­pi­sów o dys­kry­mi­na­cji czy mob­bin­gu może sta­no­wić dla pra­co­daw­cy nie tyl­ko pro­blem wize­run­ko­wy, ale rów­nież real­ne zagro­że­nie ekonomiczne.

Zmieniający się rynek pra­cy w Polsce, za spra­wą napły­wu emi­gran­tów zarob­ko­wych, wymu­sza zwró­ce­nie uwa­gi na jakość śro­do­wi­ska pra­cy. Przejrzyste i wyko­rzy­sty­wa­ne w prak­ty­ce instru­men­ty pra­wa doty­czą­ce dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu prze­kła­da­ją się na polep­sze­nie warun­ków pra­cy w Polsce, a więc i jej lep­szą reno­mę na świe­cie, dzię­ki któ­rej chęt­niej zatrud­nie­nia szu­kać będą oby­wa­te­le innych krajów.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin pra­wa. Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.

Sankcje dla kierowców transportujących nielegalnych imigrantów

Pomimo dzia­łań pod­ję­tych przez Francję mają­cych na celu zli­kwi­do­wa­nie obo­zo­wi­ska imi­gran­tów w Calais oraz licz­nych prób ogra­ni­cze­nia nie­le­gal­nej imi­gra­cji przez Komisję Europejską kie­row­cy jadą­cy do Anglii wciąż muszą być czuj­ni. Zgodnie z angiel­ski­mi regu­la­cja­mi, za każ­dą oso­bę ukry­tą w pojeź­dzie, któ­ra nie­le­gal­nie prze­kro­czy gra­ni­cę, kie­row­ca oraz prze­woź­nik mogą zapła­cić karę w wyso­ko­ści do 2 tysię­cy fun­tów. Jak zatem zabez­pie­czyć swój pojazd, by nikt nie­po­wo­ła­ny nie miał do nie­go dostępu? 

Wielka Brytania to wciąż jeden z naj­po­pu­lar­niej­szych kie­run­ków dla emi­gran­tów, licząc na szyb­kie zale­ga­li­zo­wa­nie poby­tu, dobrą pła­cę i wyso­kie świad­cze­nia socjal­ne. Wielu z nich uni­ka jed­nak legal­ne­go przej­ścia przez kon­tro­lę gra­nicz­ną ukry­wa­jąc się w pojaz­dach spo­tka­nych na tra­sie. Sytuacja ta jest uciąż­li­wa tak­że dla pol­skich firm trans­por­to­wych, któ­re codzien­nie prze­pra­wia­ją się przez por­ty w Calais, Coquelles i Dunkierce. Przekraczając gra­ni­cę francusko-brytyjską gru­py imi­gran­tów sta­ra­ją się dostać do pojaz­dów robią­cych w danej chwi­li krót­ką prze­rwę, przez co zawo­do­wi kie­row­cy reali­zu­ją­cy prze­wo­zy nie czu­ją się bez­piecz­ni. W celu ogra­ni­cze­nia nie­le­gal­nej aktyw­no­ści Wielka Brytania wpro­wa­dzi­ła  kary finan­so­we dla kie­row­ców i prze­woź­ni­ków, któ­re będą dla nich dodat­ko­wym bodź­cem do spraw­dza­nia pojaz­dów przed prze­kro­cze­niem granicy.

PROCEDURA SPRAWDZENIA POJAZDU

Pierwszym ele­men­tem pro­ce­du­ry zapo­bie­ga­nia nie­le­gal­nej imi­gra­cji jest prze­szko­le­nie kie­row­ców w zakre­sie poli­ty­ki anty­imi­gra­cyj­nej oraz spo­so­bów zapo­bie­ga­nia wtar­gnię­ciu do pojaz­du. Kolejny doty­czy doko­na­nia samo­kon­tro­li pojaz­du jesz­cze przed wjaz­dem do stre­fy kon­tro­li w Wielkiej Brytanii lub na prom. Ważnym ele­men­tem podró­ży jest takie zapla­no­wa­nie posto­jów, by ogra­ni­czyć je do mini­mum, szcze­gól­nie, gdy zbli­ża­my się do por­tu odpra­wy w kie­run­ku Anglii. Ostatnim ele­men­tem jest odpo­wied­nie zabez­pie­cze­nie pojaz­du poprzez zamknię­cie i trwa­łe zaplom­bo­wa­nie, w tym róż­nych schow­ków i kufrów bocz­nych przed kradzieżą.

- Jeżeli ist­nie­je podej­rze­nie, że w pojeź­dzie prze­by­wa oso­ba nie­upraw­nio­na, kie­row­ca powi­nien zawia­do­mić poli­cję lub inne wła­ści­we służ­by naj­le­piej jesz­cze przed prze­kro­cze­niem gra­ni­cy. Natomiast w przy­pad­ku nie­za­cho­wa­nia nale­ży­tej sta­ran­no­ści w prze­ciw­dzia­ła­niu nie­le­gal­ne­mu wtar­gnię­ciu i wykry­cia przez służ­by cel­ne imi­gran­ta kie­row­ca i prze­woź­nik mogą zostać zobo­wią­za­ni do zapła­ty kary pie­nięż­nej w wyso­ko­ści do 2 tysię­cy fun­tów za każ­dą oso­bę ukry­tą w pojeź­dzie. Analiza wyni­ków kon­tro­li wska­zu­je jed­nak, że naj­częst­sze nakła­da­ne kary wyno­szą 600 fun­tów dla kie­row­cy i 900 fun­tów dla fir­my trans­por­to­wej za nie­le­gal­ny wwóz jed­nej oso­by. Jeżeli nato­miast dzia­ła­nie uczest­ni­ków prze­wo­zu oka­że się celo­we może im gro­zić odpo­wie­dzial­ność kar­na – mówi mec. Magdalena Grochowska z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

OBNIŻENIE WYSOKOŚCI KARY

Złożenie wyja­śnień może mieć wpływ na wyso­kość nało­żo­nej kary. Dlatego przed otrzy­ma­niem decy­zji o jej wyso­ko­ści, prze­woź­nik oraz kie­row­ca otrzy­mu­ją wezwa­nie do zło­że­nia wyja­śnień. Należy pre­cy­zyj­nie okre­ślić dzia­ła­nia, któ­re pod­jął pra­co­daw­ca i kie­row­ca, by zapo­biec prze­do­sta­niu się nie­le­gal­nym imi­gran­tom do pojaz­du. Po ich zło­że­niu wszyst­kie oko­licz­no­ści i dowo­dy będą wzię­te pod uwa­gę przez służ­by gra­nicz­ne przy oce­nie ewen­tu­al­ne­go sprze­ci­wu co do nało­żo­nej kary.

- Przedsiębiorca może odwo­łać się od nało­żo­nej kary lub  wno­sić o jej zmniej­sze­nie. Uzasadnieniem dla zmniej­sze­nia kary może być trud­na sytu­acja finan­so­wa wnio­sku­ją­ce­go, któ­rą nale­ży odpo­wied­nio udo­ku­men­to­wać. Posłużyć się moż­na przy­kła­do­wo rachun­kiem zysków i strat za poprzed­ni rok obro­to­wy. W celach pre­wen­cyj­nych zale­ca­ny jest udział w sys­te­mie akre­dy­ta­cji ofe­ro­wa­nym przez bry­tyj­skie służ­by gra­nicz­ne. Dołączenie do tego sys­te­mu odby­wa się nie­od­płat­nie a może mieć w przy­szło­ści wpływ na obni­że­nie nało­żo­nych kar finan­so­wych – kon­ty­nu­uje mecenas.

Propozycje dzia­łań zwal­cza­nia nie­le­gal­nej imi­gra­cji wciąż nie przy­no­szą ocze­ki­wa­nych efek­tów. Najbardziej aktyw­ne dąże­nia do ogra­ni­cze­nia tego pro­ce­de­ru widać w Wielkiej Brytanii, jed­nak by w peł­ni go zli­kwi­do­wać potrze­ba jesz­cze wie­le czasu.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin pra­wa. Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.

Jednak się uczą. Chętnie pomagają innym. Niechętnie trenują. Finał akcji dla młodzieży „Zapracuj na swoje wakacje”

Biuro podró­ży Almatur ogło­si­ło zakoń­cze­nie tego­rocz­nej akcji „Zapracuj na swo­je waka­cje”. Jak co roku, kam­pa­nia mia­ła na celu akty­wi­za­cję mło­dych ludzi, zachę­ce­nie ich do pra­cy i pomo­cy innym, w zamian za co mogli wypra­co­wać zniż­ki na waka­cje z ofer­ty biu­ra. W tym roku mło­dzi ludzie uzbie­ra­li na waka­cje aż 100 250 złotych!

Co cie­ka­we, z opu­bli­ko­wa­nych przez Almatur danych wyni­ka, że naj­wię­cej, bo łącz­nie aż 45 060zło­tych, mło­dzi ludzie zaosz­czę­dzi­li wyko­nu­jąc zada­nia zwią­za­ne z nauką i hob­by (np. przej­ście do kolej­nych eta­pów olim­piad przed­mio­to­wych, nauka gry na instru­men­tach). Na dru­gim miej­scu, wśród naj­po­pu­lar­niej­szych aktyw­no­ści są te zwią­za­ne z poma­ga­niem innym (uczest­nic­two w akcji cha­ry­ta­tyw­nej, pomoc przy sprzą­ta­niu w domu itp.). W ten spo­sób zaosz­czę­dzo­no 37 450 zło­tych. O dzi­wo naj­mniej pie­nię­dzy mło­dzi ludzie zaosz­czę­dzi­li wyko­nu­jąc… zada­nia spor­to­we (jaz­da na rowe­rze, pod­cią­ga­nie na drąż­ku itp.) – w ten spo­sób mło­dzież wypra­co­wa­ła sobie zniż­ki na waka­cje w wyso­ko­ści 12 360 złotych.

Zasady akcji były bar­dzo pro­ste. Wystarczyło wstać z kana­py, ode­rwać się od kom­pu­te­ra i zacząć dzia­łać. Pożyteczne czyn­no­ści –  domo­we lub szkol­ne – pre­mio­wa­ne były kwo­ta­mi, któ­re moż­na wyko­rzy­stać na waka­cyj­ny wyjazd. Dla przy­kła­du – wystar­czy­ło wynieść śmie­ci, by obni­żyć cenę wyjaz­du o 20 zło­tych. Wzięcie udzia­łu w akcji cha­ry­ta­tyw­nej ozna­cza­ło 150 zł zniż­ki na waka­cyj­ne sza­leń­stwa. Przejście do II eta­pu olim­pia­dy dawa­ło aż 300 zł zniż­ki na wybra­ny obóz z kata­lo­gu biu­ra podró­ży Almatur. Tym spo­so­bem moż­na było spę­dzić uda­ne waka­cje aż o 600 zł taniej. Wszyscy, któ­rzy chcie­li wziąć udział w akcji musie­li udo­ku­men­to­wać swo­je aktyw­no­ści na fil­mi­ku, ozna­czyć go na swo­ich pro­fi­lach spo­łecz­no­ścio­wych i wysłać fil­mik poprzez for­mu­larz na stro­nie mojewakacje.almatur.pl.

Czy ustawa o wspieraniu nowych inwestycji zniweluje różnice między polską A i polską B?

Przedsiębiorcy cze­ka­ją już na usta­wę o wspie­ra­niu nowych inwe­sty­cji. Zakłada ona, że cała Polska będzie podzie­lo­na na 14 obsza­rów, gdzie wspar­cie znaj­dą zarów­no wszy­scy przed­się­bior­cy – od tych dużych, aż po mikro. Szczególny nacisk poło­ży też na roz­wój tzw. „ścia­ny wschod­niej”, czy­li woje­wództw: lubel­skie­go, pod­kar­pac­kie­go, pod­la­skie­go i warmińsko-mazurskiego. Eksperci z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis wyja­śnia­ją, czym wła­ści­wie jest owa usta­wa i jakie korzy­ści może przy­nieść przedsiębiorcom.

KROK KU ROZWOJOWI GOSPODARCZEMU POLSKI

Projekt usta­wy o wspie­ra­niu nowych inwe­sty­cji może być szan­są roz­wo­ju szcze­gól­nie dla śred­nich, małych i mikro przed­się­bior­ców. Jednak aktu­al­ny kształt wyma­ga drob­nych popra­wek, by pro­jekt przy­niósł ocze­ki­wa­ne efek­ty. Działania na rzecz zrów­no­wa­żo­ne­go roz­wo­ju sta­no­wią waż­ny czyn­nik, któ­ry w dłuż­szej per­spek­ty­wie prze­ło­ży się tak­że na powsta­nie nowych miejsc pra­cy, dzię­ki cze­mu nie­wiel­kie i śred­nie mia­sta będą mia­ły moż­li­wość roz­wo­ju. Ustawa o wspie­ra­niu nowych inwe­sty­cji może być kro­kiem ku roz­wo­jo­wi gospo­dar­cze­mu Polski oraz zwięk­sze­niu jej konkurencyjności.

- System wspar­cia jest ukie­run­ko­wa­ny na obsza­ry obję­te naj­więk­szym bez­ro­bo­ciem, na ośrod­ki badawczo-rozwojowe oraz zaawan­so­wa­ne usłu­gi dla biz­ne­su. Ideą jest inwe­sto­wa­nie w fir­my nowo­cze­sne. Ustawa ta jest pró­bą rewi­ta­li­za­cji miast tra­cą­cych funk­cje spo­łecz­no – gospo­dar­cze i sąsied­nich gmin. Obecnie obo­wią­zu­ją­ce regu­la­cje są nie­do­sto­so­wa­ne do moż­li­wo­ści, jakie są osią­gal­ne w innych kra­jach euro­pej­skich. Nowy pro­jekt two­rzy rów­nie atrak­cyj­ne wspar­cie, jak w innych kra­jach UE, zno­si m.in. barie­ry tery­to­rial­ne, dzię­ki cze­mu przed­się­bior­cy w całej Polsce będą mogli ubie­gać się o uzy­ska­nie wspar­cia – potwier­dza mec. Marcin Milczarek z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

KTO MOŻE UBIEGAĆ SIĘ O WSPARCIE?

Projekt usta­wy o wspie­ra­niu nowych inwe­sty­cji, jest skie­ro­wa­ny do przed­się­bior­ców, któ­rzy będą chcie­li sko­rzy­stać z ulg inwe­sty­cyj­nych. Szacunki rzą­do­we wska­zu­ją, że ze wspar­cia będzie mogło sko­rzy­stać pra­wie 13 000 przed­się­bior­ców na tere­nie całe­go kra­ju. Jednak loka­li­za­cja inwe­sty­cji będzie mieć zna­cze­nie. Przede wszyst­kim wspie­ra­ne będą obsza­ry o naj­wyż­szym bez­ro­bo­ciu – im wyż­sze, tym niż­sza war­tość inwe­sty­cji jest wyma­ga­na i więk­sze wspar­cie jest udzielane.

- Zasadniczo o wspar­cie może ubie­gać się każ­dy pod­miot. System wspar­cia pre­fe­ru­je jed­nak małych, śred­nich i mikro przed­się­bior­ców, co wyni­ka z róż­nych szcze­gó­ło­wych roz­wią­zań wyni­ka­ją­cych z poszcze­gól­nych prze­pi­sów usta­wy i roz­po­rzą­dzeń wyko­naw­czych. Wyłączenia zawar­te w roz­po­rzą­dze­niu do usta­wy unie­moż­li­wia­ją ubie­ga­nie się o wspar­cie  przed­się­bior­com z nie­któ­rych branż, np. wspar­cia nie otrzy­ma pro­du­cent wyro­bów tyto­nio­wych czy fir­ma sprze­da­ją­ca samo­cho­dy – potwier­dza mec. Piotr Pruś z kan­ce­la­rii Ecovis.

Większość przed­się­bior­ców z tere­nu całe­go kra­ju może ubie­gać się o uzy­ska­nie ulg podat­ko­wych. Jednak pro­ce­do­wa­nie usta­wy wciąż się wydłu­ża, a przed­się­bior­cy z nie­cier­pli­wo­ścią ocze­ku­ją uchwa­le­nia usta­wy.  

JAK WSPARCIE JEST UDZIELANE I ZA CO MOŻNA JE UZYSKAĆ?

Zgodnie z umo­wą wspar­cie jest udzie­la­ne w for­mie zwol­nień podat­ko­wych według okre­ślo­ne­go kry­te­rium inten­syw­no­ści pomo­cy, któ­re uza­leż­nio­ne jest od miej­sca ulo­ko­wa­nia inwe­sty­cji. Zwolnienie podat­ko­we jest czę­ścią inwe­sty­cji, jaką inwe­stor otrzy­ma z powro­tem jako zwol­nie­nie podatkowe.

- By uzy­skać wspar­cie roz­pa­try­wa­ne mogą być dwa para­me­try: inwe­sty­cyj­ny, czy­li zakup, najem bądź dzier­ża­wa grun­tów, naby­cie środ­ków trwa­łych oraz ich roz­bu­do­wa i moder­ni­za­cja, czy naby­cie nie­któ­rych war­to­ści mate­rial­nych i praw­nych. Drugi para­metr doty­czy pra­cow­ni­ków, czy­li zwol­nie­nie zwią­za­ne jest z utwo­rze­niem nowych miejsc pra­cy i zatrud­nie­niem pra­cow­ni­ków. Zwolnienie będzie wów­czas rów­ne cał­ko­wi­te­mu kosz­to­wi zatrud­nie­nia nowych pra­cow­ni­ków przez dwa lata – doda­je mec. Pruś.

JAK SKORZYSTAĆ Z POMOCY?

Do tej pory spół­ki zarzą­dza­ją­ce stre­fa­mi par­ty­cy­po­wa­ły w wyda­wa­niu zezwo­leń na dzia­łal­ność na tere­nie stre­fy. W nowej usta­wie nie będzie tych zezwo­leń. Teraz będzie wyda­wa­na decy­zja o udzie­le­niu wspar­cia, do któ­rej będą sto­so­wa­ne te same regu­ły, jak do wyda­wa­nia wszyst­kich decy­zji admi­ni­stra­cyj­nych. Decyzja będzie wyda­wa­na w toku postę­po­wa­nia admi­ni­stra­cyj­ne­go, przez Ministra Przedsiębiorczości i Technologii.

- Jednak zmie­nia się mecha­nizm admi­ni­stro­wa­nia całą struk­tu­rą. Na grun­cie spół­ek zarzą­dza­ją­cych stre­fa­mi będą two­rzo­ne spół­ki zarzą­dza­ją­ce obsza­ra­mi, na któ­ry zosta­je podzie­lo­ny cały kraj. Minister może upo­waż­nić je do wyda­wa­nia zezwo­leń i do kon­tro­li czy warun­ki, któ­re zosta­ły okre­ślo­ne w decy­zji zosta­ły speł­nio­ne i czy są prze­strze­ga­ne – mówi mec. Milczarek.

Podmioty zarzą­dza­ją­ce obsza­ra­mi mają za zada­nie pomóc przed­się­bior­com w uzy­ska­niu ulgi podat­ko­wej poprzez zarzą­dza­nie mie­niem, współ­pra­cę z jed­nost­ka­mi samo­rzą­du tery­to­rial­ne­go, a tak­że dzia­ła­nia­mi infor­ma­cyj­ny­mi i promocyjnymi.

KIEDY USTAWA ZOSTANIE UCHWALONA?

Ustawa o wspie­ra­niu nowych inwe­sty­cji mia­ła wejść w pierw­szym kwar­ta­le 2018 roku, jed­nak ten ter­min wciąż się wydłu­ża. Ustawa jest już pro­ce­do­wa­na, spra­woz­da­nie z prac pod­ko­mi­sji jest na liście rezer­wo­wej porząd­ku obrad naj­bliż­szej sesji Sejmu. Istnieje duże praw­do­po­do­bień­stwo, że usta­wa zosta­nie uchwa­lo­na przez Sejm na jed­nym z posie­dzeń czerw­co­wych. Jej uchwa­le­nie jest rów­nież jed­nym z prio­ry­te­tów rządu.

- Jeśli usta­wa zosta­nie dobrze prze­pro­wa­dzo­na, to roz­wój gospo­dar­czy Polski zde­cy­do­wa­nie przy­spie­szy, a przez to spo­wo­du­je zwięk­sze­nie docho­dów firm i ich pra­cow­ni­ków. Jednak aby to zadzia­ła­ło potrze­ba te zmia­ny pra­wi­dło­wo zor­ga­ni­zo­wać – mówi mec. Nikodem Multan.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin prawa.

Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.