Znęcanie się nad bliskim – sprawa Kasi Lenhardt – komentarz prawniczki

Polska model­ka Kasia Lenhardt była przez ponad rok part­ner­ką ówcze­sne­go pił­ka­rza Bayernu Monachium, Jeroma Boatenga. Tuż po burz­li­wym roz­sta­niu z nim popeł­ni­ła samo­bój­stwo. Teraz wycho­dzą na świa­tło dzien­ne nowe fak­ty, więc spra­wa ponow­nie wzbu­dza emo­cje. O komen­tarz popro­si­li­śmy mec. Katarzynę Bórawską z Kancelarii B‑Legal.

W spra­wie śmier­ci model­ki Kasi Lenhardt wska­zać nale­ży, że jej śmierć mia­ła miej­sce na tere­nie Niemiec, a więc ewen­tu­al­ne kon­se­kwen­cje praw­ne osób trze­cich, któ­re się mogły przy­czy­nić do jej śmier­ci, będą się opie­ra­ły na pod­sta­wie nie­miec­kie­go pra­wa karnego.

Co do zasa­dy odpo­wie­dzial­ność kar­na za znę­ca­nie się jest podob­na do odpo­wie­dzial­no­ści na pod­sta­wie pra­wa pol­skie­go i spraw­cy oprócz kary pozba­wie­nia wol­no­ści gro­zi tak­że odpo­wie­dzial­ność odszko­do­waw­cza w posta­ci obo­wiąz­ku zapła­ty zadość­uczy­nie­nia dla bli­skich ofia­ry. Takie zadość­uczy­nie­nie może wynieść nawet kil­ka­set tysię­cy euro lub wię­cej, pod warun­kiem, że spraw­cy udo­wod­ni się jego czyn. Gdyby ta sytu­acja zda­rzy­ła się w Polsce to na pod­sta­wie zaostrzo­nej karal­no­ści z art 207§3 kk-tj. Jeżeli następ­stwem znę­ca­nia się jest tar­gnię­cie się ofia­ry na wła­sne życie,
to spraw­ca pod­le­ga karze pozba­wie­nia wol­no­ści do 15 lat.

Kara za znę­ca­nie się nad bliskimi

Odpowiedzialność za znę­ca­nie się nad dru­gą oso­bą sta­tu­uje art. 207 kodek­su kar­ne­go. Dyspozycja art. 207 par. 1 brzmi: „Kto znę­ca się fizycz­nie lub psy­chicz­nie nad oso­bą naj­bliż­szą lub nad inną oso­bą pozo­sta­ją­cą w sta­łym lub prze­mi­ja­ją­cym sto­sun­ku zależ­no­ści od spraw­cy, pod­le­ga karze pozba­wie­nia wol­no­ści od 3 mie­się­cy do 5 lat”. Wyraźnie widać, że inten­cją usta­wo­daw­cy było obję­cie przed­mio­to­wym prze­pi­sem jak naj­szer­szej gru­py osób, w pro­stym prze­kła­dzie prze­pis ten ma na celu ochro­nę słab­szych przed silniejszymi.

Stosownie do art. 115 § 11 Kodeksu Karnego oso­bą naj­bliż­szą jest mał­żo­nek, wstęp­ny, zstęp­ny, rodzeń­stwo, powi­no­wa­ty w tej samej linii lub stop­niu, oso­ba pozo­sta­ją­ca w sto­sun­ku przy­spo­so­bie­nia oraz jej mał­żo­nek, a tak­że oso­ba pozo­sta­ją­ca we wspól­nym poży­ciu. Jak pod­niósł Sąd Najwyższy w uchwa­le (7) z 25.02.2016 r., I KZP 20/15, OSNKW 2016/3, poz. 19: „Zawarty w art. 115 § 11 k.k. zwrot «oso­ba pozo­sta­ją­ca we wspól­nym poży­ciu» okre­śla oso­bę, któ­ra pozo­sta­je z inną oso­bą w takiej rela­cji fak­tycz­nej, w któ­rej pomię­dzy nimi ist­nie­ją jed­no­cze­śnie wię­zi ducho­we (emo­cjo­nal­ne), fizycz­ne oraz gospo­dar­cze (wspól­ne gospo­dar­stwo domo­we). Ustalenie ist­nie­nia takiej rela­cji, tj. «pozo­sta­wa­nia we wspól­nym poży­ciu», jest moż­li­we tak­że wte­dy, gdy brak okre­ślo­ne­go rodza­ju wię­zi jest obiek­tyw­nie uspra­wie­dli­wio­ny. Odmienność płci osób pozo­sta­ją­cych w takiej rela­cji nie jest warun­kiem uzna­nia ich za pozo­sta­ją­cych we wspól­nym pożyciu
w rozu­mie­niu 
art. 115 § 11 k.k.”

Trafne jest okre­śle­nie sto­sun­ku zależ­no­ści, jakie zawarł Sąd Najwyższy w uchwa­le z 9.06.1976 r., VI KZP 13/75, OSNKW 1976/7–8, poz. 86: „Stosunek zależ­no­ści od spraw­cy […] zacho­dzi wów­czas, gdy pokrzyw­dzo­ny nie jest zdol­ny z wła­snej woli prze­ciw­sta­wić się znę­ca­niu i zno­si je z oba­wy przed pogor­sze­niem swo­ich dotych­cza­so­wych warun­ków życio­wych (np. utra­tą pra­cy, środ­ków utrzy­ma­nia, miesz­ka­nia, roz­łą­ką lub zerwa­niem współ­ży­cia ze sprawcą).

Stosunek tego rodza­ju może ist­nieć z mocy pra­wa (np. w razie usta­no­wie­nia opie­ki lub umiesz­cze­nia dziec­ka w rodzi­nie zastęp­czej) albo na pod­sta­wie umo­wy (np. mię­dzy pra­co­daw­cą a pra­cow­ni­kiem, najem­cą a wynaj­mu­ją­cym). Może też wyni­kać z sytu­acji fak­tycz­nej, stwa­rza­ją­cej dla spraw­cy spo­sob­ność znę­ca­nia się przy wyko­rzy­sta­niu nad ofia­rą prze­wa­gi, jaką mu daje łączą­ca ich więź mate­rial­na, oso­bi­sta lub uczuciowa”

Przestępstwo zawar­te w art. 207 posia­da rów­nież trzy typy kwa­li­fi­ko­wa­ne – ozna­cza to wypeł­nie­nie zna­mion typu czy­nu zabro­nio­ne­go przez spraw­cę w spo­sób okre­ślo­ny w usta­wie kar­nej, któ­ry sta­tu­uje surow­szą odpo­wie­dzial­ność za ten czyn. W tym przy­pad­ku mamy do czy­nie­nia z typem kwa­li­fi­ko­wa­nym nie tyl­ko doty­czą­cym same­go czy­nu czy for­my jego popeł­nie­nia ale rów­nież ze wzglę­du na następ­stwo tj. tar­gnię­cie się pokrzyw­dzo­ne­go na życie.

Wyróżniamy 3 typy kwa­li­fi­ko­wa­ne prze­stęp­stwa z art. 207 KK.

  1. Znęcanie się fizycz­nie lub psy­chicz­nie nad oso­bą nie­po­rad­ną ze wzglę­du na jej wiek, stan psy­chicz­ny lub fizycz­ny – zagro­że­nie karą pozba­wie­nia wol­no­ści od 6 mie­się­cy do 8 lat
  2. Jeżeli dzia­ła­nie spraw­cy połą­czo­ne jest ze sto­so­wa­niem szcze­gól­ne­go okru­cień­stwa, spraw­ca pod­le­ga karze pozba­wie­nia wol­no­ści od roku do lat 10 z tym, iż nale­ży tutaj zazna­czyć, że zarów­no spraw­ca typu pod­sta­wo­we­go jak I kwa­li­fi­ko­wa­ne­go wobec oso­by nie­po­rad­nej może wypeł­nić zna­mio­na tego typu kwalifikowanego
  3. Jeżeli następ­stwem czy­nu jest tar­gnię­cie się pokrzyw­dzo­ne­go na wła­sne życie, spraw­ca pod­le­ga karze pozba­wie­nia wol­no­ści od lat 2 do 15

„Znęcanie się fizycz­ne może pole­gać m.in. na biciu, rzu­ca­niu przed­mio­ta­mi, gło­dze­niu, odma­wia­niu poży­wie­nia czy napo­jów, zmu­sza­niu do prze­by­wa­nia na zim­nie, pole­ce­niu wyko­ny­wa­nia upo­ka­rza­ją­cych czyn­no­ści, wyrzu­ca­niu z domu, wyry­wa­niu wło­sów, przy­pa­la­niu papie­ro­sem. Znęcanie psy­chicz­ne może wcho­dzić w grę m.in. w przy­pad­ku: lże­nia, wyszy­dza­nia, upo­ka­rza­nia, znie­wa­ża­nia, stra­sze­nia, gróźb bez­praw­nych, spro­wa­dza­nia do miesz­ka­nia osób nie­ak­cep­to­wa­nych przez domow­ni­ków (np. pro­sty­tu­tek czy prze­stęp­ców)” M. Mozgawa [w:] M. Budyn-Kulik, P. Kozłowska-Kalisz, M. Kulik, M. Mozgawa, Kodeks kar­ny. Komentarz aktu­ali­zo­wa­ny, LEX/el. 2024, art. 207.

Oczywiście, jest to kata­log otwar­ty, to zna­czy, że każ­de zacho­wa­nie uprzy­krza­ją­ce życie, depra­wu­ją­ce, znie­wa­ża­ją­ce w danym sta­nie fak­tycz­nym może zostać uzna­ne za for­mę znę­ca­nia a każ­dą spra­wę nale­ży badać indy­wi­du­al­nie. Dodatkowo przy prze­stęp­stwie z art 207 mogą zostać orze­czo­ne środ­ki kar­ne w posta­ci cho­ciaż­by zaka­zu zbli­ża­nia się bądź zaka­zu kon­tak­to­wa­nia się. Można rów­nież docho­dzić zadość­uczy­nie­nia za dozna­ną krzywdę.

Odpowiedzialność za znę­ca­nie się nad oso­bą naj­bliż­szą w pol­skim pra­wie kar­nym kształ­tu­ję się na pozio­mie od 3 mie­się­cy do 5 lat w przy­pad­ku typu pod­sta­wo­we­go prze­stęp­stwa do zagro­że­nia karą od 1 roku do 15 lat pozba­wie­nia wol­no­ści w przy­pad­ku naj­su­ro­wiej kara­ne­go typu kwa­li­fi­ko­wa­ne­go. Konstrukcja prze­pi­su, pro­wa­dzi do sytu­acji w któ­rej, każ­dą spra­wę nale­ży badać indy­wi­du­al­nie wni­kli­wie tak aby jak naj­le­piej oddać inten­cję usta­wo­daw­cy, któ­rą bez wąt­pie­nia jest ochro­na tych, któ­rzy tego naj­bar­dziej potrzebują.

Adwokat Katarzyna Bórawska ukończyła studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji UMK w Toruniu, gdzie między innymi reprezentowała swój uniwersytet w międzynarodowym konkursie prawniczym Philip C. Jessup International Law Moot Court Competition. Następnie odbyła staż w Ambasadzie RP w Waszyngtonie. Po ukończeniu studiów w związku z zainteresowaniami dotyczącymi polityki zagranicznej odbyła staż w Parlamencie Europejskim w Brukseli gdzie uczestniczyła w pracach m.in. Komisji Spraw Zagranicznych (AFET) oraz Podkomisji Bezpieczeństwa i Obrony (SEDE). Aplikację adwokacką ukończyła w Okręgowej Radzie Adwokackiej w Toruniu, którą zakończyła pozytywnym złożeniem egzaminu adwokackiego, z najlepszym wynikiem na roku i wpisem na listę adwokatów, prowadzoną przez Okręgową Radę Adwokacką w Toruniu. Obecnie adwokat Katarzyna Bórawska zajmuje się przede wszystkim prawem rodzinnym, karnym i gospodarczym. Posiada szczególne doświadczenie w zakresie procedury cywilnej i strategii sądowej. Obecnie prowadzi kompleksową obsługę zagranicznych podmiotów korporacyjnych, reprezentuje też wielu obcokrajowców w postępowaniach sądowych na terenie naszego kraju. Biegle mówi w języku angielskim oraz w stopniu podstawowym komunikuje się po flamandzku.Kontakt dla mediów: Karina Grygielska: k.grygielska@agencjafaceit.pl / +48 510 139 575