Obóz językowy czy wakacje za granicą – twoje dziecko też może pojechać na last minute!

Obozy mło­dzie­żo­we z atrak­cyj­nym pro­gra­mem i w cie­ka­wym miej­scu to speł­nie­nie marzeń mło­dych ludzi. Jest to czas kie­dy mogą roz­wi­jać swo­je pasje, pozna­wać nowych przy­ja­ciół i spę­dzać aktyw­nie czas, robiąc to, co kocha­ją. Chcesz nauczyć się tań­ca nowo­cze­sne­go? Powygrzewać się na pla­ży w Lloret de Mar? A może uczest­ni­czyć w warsz­ta­tach teatralno-aktorskich w Kazimierzu Dolnym? To wszyst­ko w ofer­cie last minu­te nawet za 999 zł!

 Każde dziec­ko znaj­dzie dla sie­bie wyma­rzo­ny wyjazd, na któ­rym będzie speł­niać marze­nia i roz­wi­jać swo­je pasje. Twoje dziec­ko kocha przy­go­dy, sport, naukę języ­ków, pozna­wa­nie nowych kul­tur, a może bar­dziej arty­stycz­ne i tanecz­ne zaję­cia? To wszyst­ko może zna­leźć na obo­zie orga­ni­zo­wa­nym przez Almatur.

- Na aktu­al­nie trwa­ją­cych obo­zach dzie­ci uczą się dru­ku 3D, mają warsz­ta­ty blogersko-literackie, szli­fu­ją umie­jęt­no­ści ope­ra­tor­skie – każ­dy wybie­ra to, co go naj­bar­dziej inte­re­su­je. Wierzę, że część obo­zo­wi­czów wynie­sie z tego­rocz­nych waka­cji wspo­mnie­nia na całe życie – mówi Mirosław Sikorski, pre­zes zarzą­du Almatur.

W tym roku biu­ro przy­go­to­wa­ło bli­sko 500 obo­zów tema­tycz­nych w kra­ju i za gra­ni­cą. Na nie­któ­rych są jesz­cze ostat­nie miej­sca last minu­te, w super niskich cenach. Profesjonalna kadra zaopie­ku­je się każ­dym dziec­kiem i zagwa­ran­tu­je mu nie­za­po­mnia­ny wyjazd, aby mogło posze­rzyć hory­zon­ty, poznać życie za gra­ni­cą i roz­wi­nąć swo­je umiejętności.

Firmy boją się split payment – czy słusznie?

Od lip­ca br. przed­się­bior­cy mają moż­li­wość sko­rzy­sta­nia z roz­dzie­le­nia płat­no­ści za towa­ry lub usłu­gi. Od tego momen­tu pie­nią­dze na pokry­cie kwo­ty net­to będą tra­fiać na kon­to fir­mo­we dostaw­cy, a środ­ki na pokry­cie podat­ku wpły­ną na spe­cjal­ny rachu­nek VAT, któ­ry będzie pod nad­zo­rem fisku­sa. Na razie meto­da ta jest dobro­wol­na, jed­nak od 2019 roku Ministerstwo Finansów chce, by było to obo­wiąz­kiem każ­de­go przedsiębiorcy.

OBAWY PRZEDSIĘBIORCÓW

Mechanizm podzie­lo­nej płat­no­ści, czy­li tzw. split pay­ment jest narzę­dziem, któ­re ma zwięk­szyć bez­pie­czeń­stwo przed­się­bior­ców oraz wspo­móc uszczel­nić sys­tem podat­ko­wy. Jednak od począt­ku budzi wie­le obaw. Pierwsze cze­go oba­wia­ją się przed­się­bior­cy, szcze­gól­nie z małych i mikro­firm, to zabu­rze­nie płyn­no­ści finan­so­wej firm, co osta­tecz­nie może dopro­wa­dzić do ich upad­ku. W prak­ty­ce swo­bod­ne korzy­sta­nie z pie­nię­dzy zgro­ma­dzo­nych na kon­cie VAT będzie nie­moż­li­we. Pomimo zapew­nień rzą­du, iż celem split pay­ment ma być wal­ka z prze­stęp­czo­ścią gospo­dar­czą i oszu­stwa­mi podat­ko­wy­mi, jak rów­nież ochro­na legal­ne­go biz­ne­su i wspar­cie uczci­wych podat­ni­ków, przed­się­bior­cy boją się „zamra­ża­nia” kwot i tego, że nie będą mogli samo­dziel­nie dys­po­no­wać fir­mo­wy­mi finan­sa­mi, szcze­gól­nie w sytu­acjach, gdy będą chcie­li wyko­rzy­stać zgro­ma­dzo­ne na kon­cie VAT pie­nią­dze w inny spo­sób niż opła­ce­nie podat­ku, na co potrzeb­na będzie zgo­da naczel­ni­ka urzę­du skarbowego.

- Niepokój budzi kwe­stia „zamro­że­nia” środ­ków, któ­re tra­fią na rachu­nek VAT. W usta­wie Prawo Bankowe zawar­te zosta­ły przy­pad­ki, w któ­rych przed­się­bior­ca będzie mógł wyko­rzy­stać środ­ki z tego rachun­ku. Jedną z sytu­acji będzie wyko­rzy­sta­nie tych pie­nię­dzy na poczet dodat­ko­we­go zobo­wią­za­nia podat­ko­we­go w podat­ku VAT. Ustawa dopusz­cza rów­nież sytu­acje, gdy na wnio­sek podat­ni­ka naczel­nik urzę­du skar­bo­we­go wyda­je zgo­dę na prze­ka­za­nie środ­ków zgro­ma­dzo­nych na wska­za­nym przez przed­się­bior­cę rachun­ku VAT na wska­za­ny przez nie­go rachu­nek ban­ko­wy lub rachu­nek w spół­dziel­czej kasie oszczędnościowo-kredytowej, dla któ­rej jest pro­wa­dzo­ny ten rachu­nek – mówi mec. Marcin Milczarek z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

KUSZENIE MINISTERSTWA

Resort finan­sów chcąc prze­ko­nać przed­się­bior­ców do usta­wy obie­cu­je rów­nież kil­ka korzy­ści, jak np. szyb­szy zwrot VAT dla firm, któ­re zde­cy­do­wa­ły się na mecha­nizm roz­dzie­le­nia płat­no­ści. Podstawowy 60-dniowy ter­min zwro­tu na rachu­nek roz­li­cze­nio­wy został skró­co­ny do 25 dni, dzię­ki cze­mu przed­się­bior­ca będzie miał moż­li­wość szyb­sze­go dys­po­no­wa­nia środ­ka­mi, na cele któ­re zosta­ły prze­wi­dzia­ne w usta­wie, czy­li np. natych­mia­sto­wej zapła­ty VAT swo­im dostaw­com w for­mie podzie­lo­nej płatności.

- Inną korzy­ścią, któ­rą gwa­ran­tu­je usta­wa jest znie­sie­nie soli­dar­nej odpo­wie­dzial­no­ści doty­czą­cej kon­se­kwen­cji zwią­za­nych z zale­gło­ścia­mi podat­ko­wy­mi dostaw­cy, jak rów­nież nie będę nakła­da­ne dodat­ko­we zobo­wią­za­nia podat­ko­we do kwo­ty wyso­ko­ści podat­ku otrzy­ma­ne­go za pośred­nic­twem mecha­ni­zmu podzie­lo­nej płat­no­ści. Dzięki sto­so­wa­niu split pay­ment nie będą rów­nież obo­wią­zy­wa­ły pod­wyż­szo­ne odset­ki za zwło­kę w wyso­ko­ści 150% - doda­je mece­nas Milczarek.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin pra­wa. Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.

Zaplanuj bezpieczne wakacje swojemu dziecku!

Nasze pocie­chy roz­po­czę­ły naj­bar­dziej wycze­ki­wa­ny okres w roku – waka­cje! Warto więc zor­ga­ni­zo­wać ten czas tak, by dzie­ci mogły cie­szyć się odpo­czyn­kiem rado­śnie i bez­piecz­nie. Najczęstszym dyle­ma­tem przed jakim sta­ją rodzi­ce jest decy­zja, czy wysłać dziec­ko na zor­ga­ni­zo­wa­ny obóz, czy  spró­bo­wać zor­ga­ni­zo­wać mu czas w domu. Która opcja jest nie tyl­ko lep­szym, ale przede wszyst­kim bez­piecz­niej­szym rozwiązaniem ?

Zorganizowanie wol­ne­go cza­su dzie­ciom pod­czas waka­cji jest nie­ma­łym wyzwa­niem. Każdy rodzic chce, aby oprócz rado­snej zaba­wy i zasłu­żo­ne­go wypo­czyn­ku jego pocie­cha była przede wszyst­kim bez­piecz­na, szcze­gól­nie wte­dy, gdy pozba­wio­na jest opie­ki naj­bliż­szych. Zapracowani rodzi­ce czę­sto nie mogą sobie pozwo­lić na wyjazd z dziec­kiem ze wzglę­du na pra­cę, czy też inne obo­wiąz­ki. Coraz czę­ściej pla­nu­ją wyjazd na obóz, aby dziec­ko mogło spę­dzić waka­cje w gro­nie swo­ich rówie­śni­ków. Zatem jakie są zale­ty zor­ga­ni­zo­wa­nych obo­zów dla dzieci ?

DOBRA ZABAWA I NAUKA SAMODZIELNOŚCI

Decydując się na zor­ga­ni­zo­wa­ny obóz nasze­go dziec­ka, nie zda­je­my sobie nawet spra­wy z tego, ile korzy­ści przy­no­si taki samo­dziel­ny wyjazd.  W trak­cie bez­tro­skiej zaba­wy, atrak­cyj­nych zajęć  i cza­su spę­dzo­ne­go wśród przy­ja­ciół dziec­ko uczy się samo­dziel­no­ści, a przede wszyst­kim odpo­wie­dzial­no­ści. Dodatkowo naby­wa umie­jęt­no­ści budo­wa­nia rela­cji ze swo­imi rówie­śni­ka­mi, pra­cy i zaba­wy w gru­pie oraz zdro­wej rywa­li­za­cji, któ­ra moty­wu­je do dzia­ła­nia i roz­wi­ja­nia swo­ich pasji.

BEZPIECZNY OBÓZ

Wybierając odpo­wied­ni obóz dla nasze­go dziec­ka, przede wszyst­kim naszym prio­ry­te­tem powin­no być jego bez­pie­czeń­stwo pod­czas waka­cyj­ne­go wypo­czyn­ku. Warto wysłać nasze­go spra­gnio­ne­go przy­gód  nasto­lat­ka na obóz za pośred­nic­twem doświad­czo­ne­go orga­ni­za­to­ra, np. biu­ra podró­ży. Zaletą takie­go wybo­ru jest powie­rze­nie dziec­ka  fachow­com, któ­rzy zor­ga­ni­zu­ją każ­dy ele­ment wypo­czyn­ku w spo­sób zapla­no­wa­ny wyko­rzy­stu­jąc swo­je doświad­cze­nie - Bezpieczeństwo dziec­ka jest naj­waż­niej­sze, dla­te­go też zatrud­nia­my spraw­dzo­nych i wykwa­li­fi­ko­wa­nych opie­ku­nów. Zależy nam na tym, aby dziec­ko wie­dzia­ło, że może zwró­cić się do nas z każ­dym pro­ble­mem, dzię­ki cze­mu zawsze będzie czu­ło się bez­piecz­nie - mówi  Piotr Urbański kie­row­nik dzia­łu wypo­czyn­ku dzie­ci i mło­dzie­ży w Almaturze.

PRZED RODZICAMI CIĘŻKI WYBÓR

Wakacje są okre­sem, kie­dy dziec­ko ma bar­dzo dużo wol­ne­go cza­su. Mali bun­tow­ni­cy czę­sto zapo­mi­na­ją o zdro­wym roz­sąd­ku i zasa­dach bez­pie­czeń­stwa, w szcze­gól­no­ści gdy pozba­wie­ni są opie­ki doro­słych. Dlatego też dobrze jest zapla­no­wać waka­cyj­ny czas tak, aby dziec­ko spę­dzi­ło go w aktyw­ny i uroz­ma­ico­ny spo­sób, pod okiem doświad­czo­ne­go opie­ku­na. Zmiana oto­cze­nia, nowi przy­ja­cie­le i nie­sa­mo­wi­te, codzien­ne atrak­cje spra­wią, że dziec­ko zdo­bę­dzie nowe doświad­cze­nie, nawią­że trwa­łe przy­jaź­nie, a rado­sne chwi­le spę­dzo­ne na obo­zie zapad­ną na dłu­go w jego pamięci.

W 2017 było prawie 2,5 tys. spraw o dyskryminację i mobbing

Nieustająca emi­gra­cja Polaków, a przez to zwięk­sza­ją­cy się popyt na zagra­nicz­nych pra­cow­ni­ków wśród przed­się­bior­ców pro­wa­dzą­cych dzia­łal­ność w Polsce prze­kła­da­ją się na więk­szą otwar­tość na tzw. „imi­gran­tów zarob­ko­wych”. Nie tyl­ko uzu­peł­nia­ją luki na pol­skim ryn­ku pra­cy, ale tak­że uświa­da­mia­ją Polakom licz­ne bra­ki legi­sla­cyj­ne sys­te­mu praw­ne­go oraz bra­ki świa­do­mo­ści praw­nej w zakre­sie pra­wa pra­cy, co jest czę­sto przy­czy­ną sto­so­wa­nia dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu w śro­do­wi­sku pracy.

Wzrost licz­by pra­cow­ni­ków zagra­nicz­nych oraz aktu­al­ne nastro­je spo­łecz­ne spra­wi­ły, iż dla pol­skich pra­co­daw­ców zak­tu­ali­zo­wał się zapo­mnia­ny i przez lata mar­gi­na­li­zo­wa­ny na pol­skim ryn­ku pra­cy pro­blem dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu w zatrud­nie­niu. Do kata­lo­gu naru­szeń, któ­re wystę­po­wa­ły dotych­czas na pol­skim ryn­ku, tj. do dys­kry­mi­na­cji ze wzglę­du na płeć, wiek, nie­peł­no­spraw­ność czy orien­ta­cję sek­su­al­ną dołą­czy­ły nowe, dotąd mniej eks­po­no­wa­ne – naro­do­wość, rasa, reli­gia czy pocho­dze­nie etnicz­ne. A pro­blem przez ostat­nie kil­ka lat wciąż się nasi­lał. Świadczy o tym fakt, iż w 2017 roku przed pol­ski­mi sąda­mi toczy­ło się 2449 postę­po­wań o odszko­do­wa­nie z tytu­łu dys­kry­mi­na­cji lub mobbingu.

- Napływ nowej siły robo­czej ujaw­nia nie tyl­ko brak świa­do­mo­ści praw­nej w tym tema­cie wśród pra­cow­ni­ków, któ­rzy czę­sto nie wie­dzą, że zacho­wa­nia pra­co­daw­cy czy kole­gów mogą zostać uzna­ne za mob­bing i dys­kry­mi­na­cję, bądź też nie wie­dzą, gdzie mogą zgło­sić się, aby wal­czyć o swo­je pra­wa, ale rów­nież ujaw­nia zagro­że­nia, jakie brak świa­do­mo­ści pra­cow­ni­ków mogą powo­do­wać dla samych pra­co­daw­ców – mówi Mec. Nikodem Multan z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Według sza­cun­ków Departamentu Statystyki NBP w 2017 r. na tery­to­rium RP śred­nio prze­by­wa­ło oko­ło 900 tys. oby­wa­te­li Ukrainy i tyl­ko w tym roku wyda­no w Polsce ponad 235 tys. zezwo­leń na pra­cę dla obco­kra­jow­ców, w tym ponad 192 tys. oby­wa­te­lom Ukrainy. Dla porów­na­nia w 2010 r. wyda­no 37 tysię­cy zezwo­leń, z cze­go zezwo­le­nia wyda­ne oby­wa­te­lom Ukrainy wynio­sły 13 tysię­cy [link]. Zarobku w Polsce szu­ka­ją rów­nież Białorusini, Nepalczycy, miesz­kań­cy Indii czy Bangladeszu. Niestety do migran­tów mniej entu­zja­stycz­nie nasta­wie­ni są sami Polacy. Zgodnie z bada­nia­mi CBOS z począt­ku 2018 r. 40% Polaków swo­je odczu­cia do oby­wa­te­li Ukrainy okre­śli­ło jako „nie­chęt­ne”, 32% nie­chę­cią darzy rów­nież oby­wa­te­li Białorusi, a 62% przy­by­szów z kra­jów okre­śla­nych jako arab­skie [link].

DYSKRYMINACJA A MOBBING

Pracodawcy nie potra­fią roz­róż­niać dys­kry­mi­na­cji od mob­bin­gu, a są to róż­ne zja­wi­ska i odpo­wie­dzial­ność odszko­do­waw­cza jest inna. O dys­kry­mi­na­cji mówi­my, jeśli sytu­ację moż­na opi­sać jako nie­uza­sad­nio­ne, nie­rów­ne trak­to­wa­nie ze wzglę­du na kon­kret­ną cechę danej oso­by. Natomiast do mob­bin­gu docho­dzi, gdy nega­tyw­ne dłu­go­trwa­łe i upo­rczy­we zacho­wa­nia lub dzia­ła­nia prze­ło­żo­ne­go, współ­pra­cow­ni­ka czy pod­wład­ne­go mają­ce na celu bądź skut­ku­ją­ce poni­że­niem lub ośmie­sze­niem pra­cow­ni­ka są skie­ro­wa­ne prze­ciw­ko jakiejś oso­bie bez wzglę­du na tę cechę lub cechy. Dodatkowo pra­co­daw­cy nie wie­dzą, iż mają praw­ny obo­wią­zek, nało­żo­ny prze­pi­sa­mi kodek­su pra­cy, prze­ciw­dzia­ła­nia dys­kry­mi­na­cji w zatrud­nie­niu oraz mobbingowi.

- Każdy pra­co­daw­ca powi­nien nie tyl­ko szko­lić swo­ich pra­cow­ni­ków, ale rów­nież stwo­rzyć odpo­wied­nie pro­ce­du­ry chro­nią­ce ich nie tyl­ko przed pra­co­daw­cą, ale rów­nież przed inny­mi pra­cow­ni­ka­mi. W każ­dym przed­się­bior­stwie nale­ży wpro­wa­dzać poli­ty­ki anty­dy­skry­mi­na­cyj­ne oraz anty­mob­bin­go­we. Dzięki temu więk­sza świa­do­mość praw­na pra­cow­ni­ka gwa­ran­tu­je więk­sze bez­pie­czeń­stwo pra­co­daw­cy. Dodatkowo nie­wie­lu pra­co­daw­ców zda­je sobie spra­wę z tego, iż w przy­pad­ku oskar­że­nia o dys­kry­mi­na­cję przez pra­cow­ni­ka to oni muszą udo­wod­nić, że do dys­kry­mi­na­cji nie doszło, oraz że doło­ży­li wszel­kich sta­rań, aby zapo­biec nie­chcia­nym dzia­ła­niom – doda­je Patrycja Ignaszak z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

Zarówno pra­cow­ni­cy, jak i pra­co­daw­cy rzad­ko mają świa­do­mość, że odszko­do­wa­nie za mob­bing, któ­re jest należ­ne pra­cow­ni­ko­wi nie posia­da gór­nej gra­ni­cy, do któ­rej sąd może je zasą­dzić. Dlatego sku­tecz­ne wyka­za­nie przez pra­cow­ni­ka naru­szeń prze­pi­sów o dys­kry­mi­na­cji czy mob­bin­gu może sta­no­wić dla pra­co­daw­cy nie tyl­ko pro­blem wize­run­ko­wy, ale rów­nież real­ne zagro­że­nie ekonomiczne.

Zmieniający się rynek pra­cy w Polsce, za spra­wą napły­wu emi­gran­tów zarob­ko­wych, wymu­sza zwró­ce­nie uwa­gi na jakość śro­do­wi­ska pra­cy. Przejrzyste i wyko­rzy­sty­wa­ne w prak­ty­ce instru­men­ty pra­wa doty­czą­ce dys­kry­mi­na­cji i mob­bin­gu prze­kła­da­ją się na polep­sze­nie warun­ków pra­cy w Polsce, a więc i jej lep­szą reno­mę na świe­cie, dzię­ki któ­rej chęt­niej zatrud­nie­nia szu­kać będą oby­wa­te­le innych krajów.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin pra­wa. Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.

Sankcje dla kierowców transportujących nielegalnych imigrantów

Pomimo dzia­łań pod­ję­tych przez Francję mają­cych na celu zli­kwi­do­wa­nie obo­zo­wi­ska imi­gran­tów w Calais oraz licz­nych prób ogra­ni­cze­nia nie­le­gal­nej imi­gra­cji przez Komisję Europejską kie­row­cy jadą­cy do Anglii wciąż muszą być czuj­ni. Zgodnie z angiel­ski­mi regu­la­cja­mi, za każ­dą oso­bę ukry­tą w pojeź­dzie, któ­ra nie­le­gal­nie prze­kro­czy gra­ni­cę, kie­row­ca oraz prze­woź­nik mogą zapła­cić karę w wyso­ko­ści do 2 tysię­cy fun­tów. Jak zatem zabez­pie­czyć swój pojazd, by nikt nie­po­wo­ła­ny nie miał do nie­go dostępu? 

Wielka Brytania to wciąż jeden z naj­po­pu­lar­niej­szych kie­run­ków dla emi­gran­tów, licząc na szyb­kie zale­ga­li­zo­wa­nie poby­tu, dobrą pła­cę i wyso­kie świad­cze­nia socjal­ne. Wielu z nich uni­ka jed­nak legal­ne­go przej­ścia przez kon­tro­lę gra­nicz­ną ukry­wa­jąc się w pojaz­dach spo­tka­nych na tra­sie. Sytuacja ta jest uciąż­li­wa tak­że dla pol­skich firm trans­por­to­wych, któ­re codzien­nie prze­pra­wia­ją się przez por­ty w Calais, Coquelles i Dunkierce. Przekraczając gra­ni­cę francusko-brytyjską gru­py imi­gran­tów sta­ra­ją się dostać do pojaz­dów robią­cych w danej chwi­li krót­ką prze­rwę, przez co zawo­do­wi kie­row­cy reali­zu­ją­cy prze­wo­zy nie czu­ją się bez­piecz­ni. W celu ogra­ni­cze­nia nie­le­gal­nej aktyw­no­ści Wielka Brytania wpro­wa­dzi­ła  kary finan­so­we dla kie­row­ców i prze­woź­ni­ków, któ­re będą dla nich dodat­ko­wym bodź­cem do spraw­dza­nia pojaz­dów przed prze­kro­cze­niem granicy.

PROCEDURA SPRAWDZENIA POJAZDU

Pierwszym ele­men­tem pro­ce­du­ry zapo­bie­ga­nia nie­le­gal­nej imi­gra­cji jest prze­szko­le­nie kie­row­ców w zakre­sie poli­ty­ki anty­imi­gra­cyj­nej oraz spo­so­bów zapo­bie­ga­nia wtar­gnię­ciu do pojaz­du. Kolejny doty­czy doko­na­nia samo­kon­tro­li pojaz­du jesz­cze przed wjaz­dem do stre­fy kon­tro­li w Wielkiej Brytanii lub na prom. Ważnym ele­men­tem podró­ży jest takie zapla­no­wa­nie posto­jów, by ogra­ni­czyć je do mini­mum, szcze­gól­nie, gdy zbli­ża­my się do por­tu odpra­wy w kie­run­ku Anglii. Ostatnim ele­men­tem jest odpo­wied­nie zabez­pie­cze­nie pojaz­du poprzez zamknię­cie i trwa­łe zaplom­bo­wa­nie, w tym róż­nych schow­ków i kufrów bocz­nych przed kradzieżą.

- Jeżeli ist­nie­je podej­rze­nie, że w pojeź­dzie prze­by­wa oso­ba nie­upraw­nio­na, kie­row­ca powi­nien zawia­do­mić poli­cję lub inne wła­ści­we służ­by naj­le­piej jesz­cze przed prze­kro­cze­niem gra­ni­cy. Natomiast w przy­pad­ku nie­za­cho­wa­nia nale­ży­tej sta­ran­no­ści w prze­ciw­dzia­ła­niu nie­le­gal­ne­mu wtar­gnię­ciu i wykry­cia przez służ­by cel­ne imi­gran­ta kie­row­ca i prze­woź­nik mogą zostać zobo­wią­za­ni do zapła­ty kary pie­nięż­nej w wyso­ko­ści do 2 tysię­cy fun­tów za każ­dą oso­bę ukry­tą w pojeź­dzie. Analiza wyni­ków kon­tro­li wska­zu­je jed­nak, że naj­częst­sze nakła­da­ne kary wyno­szą 600 fun­tów dla kie­row­cy i 900 fun­tów dla fir­my trans­por­to­wej za nie­le­gal­ny wwóz jed­nej oso­by. Jeżeli nato­miast dzia­ła­nie uczest­ni­ków prze­wo­zu oka­że się celo­we może im gro­zić odpo­wie­dzial­ność kar­na – mówi mec. Magdalena Grochowska z kan­ce­la­rii praw­nej Ecovis Milczarek i Wspólnicy.

OBNIŻENIE WYSOKOŚCI KARY

Złożenie wyja­śnień może mieć wpływ na wyso­kość nało­żo­nej kary. Dlatego przed otrzy­ma­niem decy­zji o jej wyso­ko­ści, prze­woź­nik oraz kie­row­ca otrzy­mu­ją wezwa­nie do zło­że­nia wyja­śnień. Należy pre­cy­zyj­nie okre­ślić dzia­ła­nia, któ­re pod­jął pra­co­daw­ca i kie­row­ca, by zapo­biec prze­do­sta­niu się nie­le­gal­nym imi­gran­tom do pojaz­du. Po ich zło­że­niu wszyst­kie oko­licz­no­ści i dowo­dy będą wzię­te pod uwa­gę przez służ­by gra­nicz­ne przy oce­nie ewen­tu­al­ne­go sprze­ci­wu co do nało­żo­nej kary.

- Przedsiębiorca może odwo­łać się od nało­żo­nej kary lub  wno­sić o jej zmniej­sze­nie. Uzasadnieniem dla zmniej­sze­nia kary może być trud­na sytu­acja finan­so­wa wnio­sku­ją­ce­go, któ­rą nale­ży odpo­wied­nio udo­ku­men­to­wać. Posłużyć się moż­na przy­kła­do­wo rachun­kiem zysków i strat za poprzed­ni rok obro­to­wy. W celach pre­wen­cyj­nych zale­ca­ny jest udział w sys­te­mie akre­dy­ta­cji ofe­ro­wa­nym przez bry­tyj­skie służ­by gra­nicz­ne. Dołączenie do tego sys­te­mu odby­wa się nie­od­płat­nie a może mieć w przy­szło­ści wpływ na obni­że­nie nało­żo­nych kar finan­so­wych – kon­ty­nu­uje mecenas.

Propozycje dzia­łań zwal­cza­nia nie­le­gal­nej imi­gra­cji wciąż nie przy­no­szą ocze­ki­wa­nych efek­tów. Najbardziej aktyw­ne dąże­nia do ogra­ni­cze­nia tego pro­ce­de­ru widać w Wielkiej Brytanii, jed­nak by w peł­ni go zli­kwi­do­wać potrze­ba jesz­cze wie­le czasu.

ECOVIS Milczarek i Wspólnicy Kancelaria Prawna – spół­ka koman­dy­to­wa powsta­ła w 2002 roku. ECOVIS świad­czy usłu­gi praw­ne przed­się­bior­com w Polsce – zarów­no fir­mom już tutaj dzia­ła­ją­cym, jak i tym, któ­re dzia­łal­ność i inwe­sty­cje dopie­ro w Polsce pla­nu­ją. Kancelaria Prawna ECOVIS Milczarek i Wspólnicy świad­czy tak­że usłu­gi z zakre­su pra­wa podat­ko­we­go oraz innych dzie­dzin pra­wa. Firma człon­kow­ska mię­dzy­na­ro­do­wej gru­py dorad­czej Ecovis International, obec­nej w ponad 70 kra­jach na świecie.