Tatuaż – już nie na całe życie
Mówi się, że tatuaż robimy raz na całe życie. Zazwyczaj jest to dojrzała i przemyślana decyzja. Często jednak zdarza się, że po jakimś czasie nazywamy go „błędem młodości”. Nie jest to nic zaskakującego, gdyż wraz z biegiem lat zmienia się nasz gust i poczucie estetyki. Podobnie jest z makijażem permanentnym – dla jednych to świetne rozwiązanie, a dla drugich decyzja, której żałują. Tym bardziej, kiedy wykona go niedoświadczony kosmetolog.
Jeszcze kilka lat temu usunięcie tatuażu było zabiegiem luksusowym i rzadko w Polsce spotykanym. Wiele osób zakrywało niechciane tatuaże ubraniami lub podkładem. Często też decydowano się na poprawkę tatuażu, jednak efekty nie zawsze były zadowalające. Makijaż permanentny jest o tyle problematyczny, że należy go zatuszować gęstym korektorem czy podkładem. Codzienne stosowanie tych produktów może osłabić cerę i powodować wypryski. Technologia na szczęście się rozwija i obecnie można usunąć niechciane, permanentne skazy za pomocą skutecznego lasera.
Tatuaż nie musi być na całe życie
Imię dawnej miłości, niemodny już wzór czy po prostu „młodzieńcza dziara” – to najczęstsze powody, z którymi Polacy zwracają się do profesjonalnych kosmetologów. Należy pamiętać, że wygląd tatuażu po latach znacznie może się zmienić. Ciąża, utrata/przybycie wagi, czy różne choroby skórne potrafią zdeformować tatuaż i tym samym narobić nam kompleksów. Nic zatem dziwnego, że coraz więcej osób decyduje się na jego usunięcie. Oprócz zmiany wyglądu to także zmiana samopoczucia. Po udanym zabiegu wraca zagubiona wcześniej pewność siebie. Popularne powiedzenie „tatuaż jest na całe życie” okazuje się zatem mitem.
Czy makijaż permanentny usuwa się tak samo jak tatuaż?
Profesjonaliści informują, że różnica między makijażem permanentnym i tatuażem polega na głębokości wprowadzenia barwinka. Często jednak słyszy się o historiach, gdzie taki makijaż utrzymuje się ponad 9 lat. Niestety, kosmetologom zdarza się popełnić błąd, bo o różnicy decydują zaledwie dziesiąte części milimetra. Źle wykonany zabieg przeradza się we wstydliwy kompleks. Makijaż permanentny powinien wyglądać przede wszystkim naturalnie. „Przerysowany” efekt nie jest pożądany wśród większości pacjentów. Zarówno tatuaż, jak
i makijaż permanentny, można usunąć laserem. Proces jest bardzo podobny i daje gwarancję bezpieczeństwa i skuteczności.
Laser pogromcą permanentnych wzorów
Laser usuwa barwnik bez pozostawienia śladów po zabiegu, co oznacza, że nie tworzy blizn
i odbarwień skóry. Jest to szybki sposób na pozbycie się niechcianego tatuażu/makijażu przy minimalnym dyskomforcie pacjenta. Warto wiedzieć, że dzięki najnowszym systemom laserowym efekty widać już po pierwszej sesji. Pojedynczy zabieg trwa od kilku minut do godziny – to dobra informacja dla wszystkich zabieganych. Co ciekawe, laser nowej generacji poradzi sobie także z przebarwieniami, zredukuje zmiany skórne tj. blizny i zmarszczki. Jest to zatem idealna opcja, aby w krótkim czasie pozbyć się wieloletnich kompleksów. Największą zaletą laseroterapii okazuje się natomiast stały efekt, co w podobnych zabiegach często było wątpliwe.
W klinice medycyny estetycznej Drzazga Clinic zabieg usuwania tatuażu oraz makijażu permanentnego wykonuje się laserem Fotona StarWalker PQX. Co to za laser? Jest to laser działający w trybie picosekundowym (PICO) o dwóch źródłach światła: Nd:YAG (1064nm) oraz KTP (532nm). Działanie lasera – emituje silne, krótkie impulsy światła laserowego, które przenikają przez skórę i rozbijają barwnik. Jego pozostałości są usuwane przez naturalne mechanizmy obronne ciała pacjenta takie jak białe krwinki i układ limfatyczny.
PICO Yd:YAG służy do usuwania tatuaży i makijażu permanentnego, które zostały wykonane ciemnymi tuszami tj. czarnym, niebieskim i brązowym. PICO KTP służy natomiast do usuwania tatuaży i makijażu permanentnego, które zostały wykonane jasnymi tuszami np. czerwonym, jasnobrązowym, purpurowym i pomarańczowym.
Jaka jest skuteczność lasera? Im wyższe stężenie/gęstość pigmentu w tatuażu tym więcej zabiegów jest potrzebne aby skutecznie go usunąć. Tatuaże osadzone w dolnych partiach grzbietu, na ramionach i karku wymagają zwykle mniejszej liczby sesji niż tatuaże położone na palcach, nadgarstkach, dolnych partiach nóg. Skuteczność działania uwarunkowana jest także od koloru pigmentu, z czego ciemniejsze lepiej reagują na światło laserowe. Im większy tatuaż tym więcej zabiegów potrzeba na jego usunięcie. Ilość zabiegów: 1–6, wszystko zależy od indywidualnego przypadku.
Więcej informacji na: https://drzazgaclinic.pl/